Paraszat Ree

?Al tigzol Dal??, ?Nie okradaj n?dzarza…?

?Ubogiego bowiem nie zabraknie w tym kraju, dlatego ja nakazuj?: Otw?rz szczodrze r?k? swemu bratu uci?nionemu lub ubogiemu w twej ziemi?. (Dwarim 15:11)

Rabbi Shimon Sofer, rabbi I przewodnicz?cy s?du w Krakowie, najm?odszy syn s?ynnego ‘Chatam Sofer’ z Preshburga. Rabbi Shimon Sofer by? autorem ‘Michtav Sofer’ S?u?y? w Rabinacie w Matersdorfie a potem Krakowie. By? jednym z najwi?kszych m?drc?w swojego pokolenia. S?u?y? tak?e jako reprezentant austro-w?gierskich ?yd?w w austro-w?gierskim parlamencie.

Rabbi Shimon, jako rabbi miasta Krakowa, wzi?? na siebie odpowiedzialno?? za ubogich. Pewnego razu by? bogaty cz?owiek, faktor, kt?ry utraci? ca?y sw?j maj?tek przez z?y interes I sta? sie bankrutem, I on wraz ze swoj? rodzin? popadli w nieszczescie.

Rabbi Shimon chcia? pom?c mu i chodzi? od drzwi do drzwi prosz?c ludzi o pomoc.

Poszed? do domu jednego z najbogatszych ludzi w miescie I poprosi? go o uczestnictwo w tej micwie I pomoc tej biednej rodzinie.

Bogacz zacz?? k??ci? sie z rabbim, m?wi?c ze ten cz?owiek tak naprawde ma pieniadze, I jedynie pozuje na biedaka, a rabbi nie powinien pomagac mu jako pozuj?cemu na biednego,? I tak dalej z argumentami przeciwko biednemu faktorowi.

Rabbi Shimon odpowiedzia? mu zimno: ?wiesz, zawsze zastanawia?em sie jak rozumiec wers w Mishlei (Przyslow 22:22) kt?ry m?wi: ?Al tigzol dal, ki dal hu? ?Nie okradaj n?dzarza, poniewa? jest n?dzarzem?. Jest tam wewn?trzna sprzecznosc; z jednej strony Passuk nazywa cz?owieka Dal, n?dzarzem, a jesli tak, co on jeszcze posiada, co m?g?bys mu ukrasc? Co wiecej, jaki jest pow?d ze w drugiej czesci jest on nazwany Passuku ?Kid al hu?, ?poniewaz jest n?dzarzem?, skoro nie jest on n?dzarzem bo wci?? jest zakazane krasc od niego?

Ale teraz, kontynuowa? Rabbi, kiedy s?ucham ciebie i twoich argument?w, rozumiem co Kr?l Shlomo mia? na mysli w tym wersie. Chcia? on powiedziec: ?nie okradaj n?dzarza z jego nieszczescia, utrapienia, przez argumentowanie, ze wcale nie jest biedny, ze ma ukryte pieniadze. Po prostu daj mu przynajmniej byc rozpoznanym jako n?dzarz?.

Rabbi doda?: nie zapomnij dalszego ci?gu tego Passuku ? ?bo Pan rzecznikiem ich sprawy, wydrze On ?ycie tym, co ich krzywdz??.

Jeden komentarz. Gmara w Brachot zadaje to samo pytanie odnosnie wersetu w Isaiah (3:14) ??Gzelat heani bewatechem?, ??co?cie biednemu zrabowali, jest w waszych domach? , co moze cz?owiek ukrasc biednemu? Pyta Gmara,I odpowiada: s? to pozdrowienia. Kiedy n?dzarz (albo jakis inny cz?owiek) pozdrawia cie na ulicy poprzez ?dobrego dnia?, a ty nie odpowiadasz mu z szacunkiem I zyczliwosci? ? okradasz go z czegos, na co zas?uguje, I jest to ?gzelat heani?, ?okradanie biednego?.