Paraszat Wajece

?Kiedy Jakub wyszed?szy z Beer-Szeby w?drowa? do Charanu, trafi? na jakie? miejsce i tam si? zatrzyma? na nocleg, gdy s?o?ce ju? zasz?o. Wzi?? wi?c z tego miejsca kamieni i pod?o?y? go sobie pod g?ow?, uk?adaj?c si? do snu na tym w?a?nie miejscu?. ?Wstawszy wi?c rano, wzi?? ?w kamie?, kt?ry pod?o?y? sobie pod g?ow??? (Bereszit 28:10-11,18)
Raszi wyja?nia:

I pod?o?y? go sobie pod g?ow? – … ?Zacz??y (kamienie) sprzecza? si? ze sob?; jeden powiedzia?: ?Niech sprawiedliwy po?o?y sw? g?ow? na mnie?, a drugi na to: ?Niech po?o?y na mnie?. B-g natychmiast po??czy? je i zrobi? z nich jeden kamie?. Dlatego te? powiedziane jest: ?Wzi?? ?w kamie?, kt?ry pod?o?y? sobie pod g?ow?.?

Rabin Klonimus Kalman uczy nas, na podstawie tego fragmentu Parszy, czym jest ?awodat Haszem? (s?u?ba na rzecz Haszem):

Podczas modlitwy nale?y by? ?wiadomym, ?e ka?dy znak, ka?da litera i ka?da ma?a kropka maj? wp?yw na tysi?ce tysi?cy prawdziwych ?wiat?w, istniej?cych dzi?ki tym ?wi?tym literom.

Modl?cy, wymawiaj?cy s?owa modlitwy, wykonuje tym samym pewne dzia?ania w niebiosach. Za ka?dym razem kieruje sw? intencj? na specyficzne s?owo lub zdanie, sprawiaj?c, ?e z danego s?owa lub zdania wydobywa si? ?wiat?o.

Naturalnie, ka?de s?owo i ka?de zdanie sk?adaj?ce si? na modlitw? chce by? podkre?lone i chce by jego ?wiat?o mia?o mo?liwo?? swej ekspresji.

R. Klonimus Kalman wyja?nia, co przytrafi?o si? Jakubowi:

Kamienie to litery sk?adaj?ce si? na s?owa modlitwy. Ka?dy z kamieni chce by? ?po?o?ony? pod g?ow? Jakuba, to znaczy, chce si? dosta? do Jakuba g?owy i wp?yn?? na intencj? modl?cego si? cadyka. Dlatego te? kamienie zaczynaj? si? sprzecza? ? ?Niech sprawiedliwy po?o?y sw? g?ow? na mnie?…? Niech po?o?y na mnie?.

Co zrobi? Haszem? ?Po??czy? je i zrobi? z nich jeden kamie??. Pozwoli? wszystkim literom ?wieci? r?wnym ?wiat?em. To w?a?nie jest modlitwa cadyka (sprawiedliwego)? ? ??cz?ca wszystkie cz??ci modlitwy i z r??nym nat??eniem ujawniaj?ca ?wiat?o wszystkich liter, s??w i zda?.