Czy kobieta ma obowi?zek przechylania si? w lew? stron? podczas pesachowego Sederu?
Oraz
Co oznacza ?wa?na kobieta? (?isza haszuwa?)?
Jedn? z najwa?niejszych chalachot dotycz?cych ?leil ha Seder? (sederowej nocy) jest obowi?zek pochylania si? w lewo. Nie tylko nale?y siedzie? przy stole, ale przechyla? si?, pochyla? si? w lewo. Celem tego jest zademonstrowanie, ?e jeste?my wolnym ludem, i owo pochylanie si? jest ?wyra?eniem wolno?ci?, tak by cz?owiek, ?postrzega? siebie jakby sam wyszed? z Egiptu? (cytat z Hagady), i jest teraz wolnym cz?owiekiem. Jest to wymaganie obowi?zuj?ce wszystkich, jak pisze Miszna:
?Nawet biedny cz?owiek, nie b?dzie m?g? je?? w wiecz?r pesachowy, je?li nie pochyli si?? (Miszna Pesachim, 10, 1)
Czy micwa ta jest wsp??cze?nie aktualna? Siedzenie z pochyleniem si? na bok by?o zwyczajem przyj?tym w kulturze Rzymian, w czasie kiedy zosta?a napisana Miszna. Wolni ludzie siedzieli na dywanach opieraj?c si? o poduszki, przy niskich sto?ach, lew? r?k? podtrzymuj?c cia?o, a praw? spo?ywaj?c jedzenie (dlatego te? pochylenie ma by? w?a?nie w lew? stron?); natomiast niewolnicy i s?udzy, pracowali i im s?u?yli.
Talmud Jeruszalmi podaje przyczyn?, dla kt?rego nale?y je?? pochylaj?c si? podczas Sederu: ?Rabin Lewi rzek?: Poniewa? jedzenie na stoj?co jest sposobem jedzenia niewolnik?w, my mamy je?? pochylaj?c si?, by pokaza?, ?e zostali?my uwolnieni z niewoli i jeste?my wolni.? (Talmud Jeruszalmi, 10, 1, 37). Wsp??cze?nie jednak spo?ywamy jedzenie siedz?c na krze?le, tak bowiem jest przyj?te w powszechnej europejskiej kulturze, i taki spos?b praktykowany jest przez ludzi wolnych. Zazwyczaj nie jemy posi?ku siedz?c na dywanie, chyba ?e mowa jest o Beduinach…W zwi?zku z tym wystarczaj?ce jest samo siedzenie na krze?le, by pokaza?, ?e r??nimy si? od niewolnik?w, kt?rzy jedli na stoj?co.
W istocie, do podobnego wniosku doszed? Rabin Eliezer HaLewi z Bonn (?Ravyah?), kt?ry w XII wieku zawyrokowa?, i? obecnie nie ma ju? potrzeby pochyla? si?, poniewa? nie le?y to w naszym zwyczaju, a wymagane ?wyra?enie wolno?ci? manifestowane jest za pomoc? innych gest?w. Jednak inni rabini nie wsparli Ravyah w ich halahicznych decyzjach, i owa tradycja pozosta?a tradycj? do dzi?, tak ?e jedz?c podczas Sederu, pochylamy si? w lewo, nawet je?li tylko symbolicznie, siedz?c na krze?le, z poduszk? albo bez. I jest to obowi?zek, wa?ny do tego stopnia, i? spo?ycie wszystkich element?w Sederu, takich jak cztery kieliszki wina, maca, afikomen, bez przechylenia si? ? nie jest uwa?ane za koszerne.
**
Czy kobieta ma r?wnie? obowi?zek przechyla? si??
Wydaje si? ?e tak. Podobnie jak jest ze wszystkimi micwami dotycz?cymi leil ha Seder, jako ?e ?one [kobiety] uczestniczy?y w tym cudzie? (Psachim 108).
Jednak Gemara ma inny pogl?d na t? spraw? ?
?Kobieta w domu m??a ? nie musi si? przechyla?, je?li jednak jest ona wa?n? kobiet? ? musi si? przechyla?.? (Psachim 108)
Innymi s?owy, zale?y to od statusu kobiet ? je?li jest to ?wa?na kobieta? ? musi ona stosowa? si? ona do obowi?zku przechylania si? w lewo, je?li nie jest to ?wa?na kobieta? ? to nie musi.
Podobnie ustanowi? to Szulchan Aruch:
?Kobieta nie musi si? przechyla?, chyba ?e jest wa?na? (Szulchan Aruch Orech Chaim 472, 4)
Nie mamy tu doczynienia z ?adnym chalachicznym pytaniem, chalacha jest bowiem jasna: wa?na ? przechyla si?, nie wa?na ? nie przechyla si?. Pytanie dotyczy statusu ? jaka jest definicja ?wa?nej kobiety??
***
Dlaczego tak naprawd? kobieta nie musi si? przechyla?? Wydaje si?, ?e w tamtych czasach pow?d dla kt?rego si? tak przyj??o, by? natury technicznej: kobieta musia?a co chwil? wstawa? i przynosi? jedzenie, lub przygotowywa? jedzenie w kuchni, a nie siedzie? wygodnie, lub by? mo?e ze wzgl?du na aspekt ?cniujit? (skromno??)? nie pozwalano kobietom wyci?ga? si? na dywanie w salonie?
Pierwsi ?poskim? (autorytety chalachiczne) okre?lili kryteria, jakie musi spe?ni? ?wa?na kobieta? by by? za tak? uznan?. 1) ?nie ma m??a, i jest pani? domu? co oznacza, ?e sama si? utrzymuje lub 2) ?jest wa?na owocami swych r?k?, tzn. nawet je?li jest zam??na, jest bogata,? czy posiada w?asny biznes, innymi s?owy: jest finansowo niezale?na. Istnieje te? inna definicja, zupe?nie innego charakteru: 3) ?kobieta, kt?ra posiada boja?? Bo??, wyr??niona jest w swym pokoleniu?, chodzi tu o kobiet? ze szlacheckiej rodziny lub kobiet? sprawiedliw?.
Rzeczywi?cie, je?li chodzi o tamte pokolenia, w czasach Talmudu i p??niej, wydaje si?, ?e kobiety nie przechyla?y si?, ani podczas wieczoru sederowego, ani w ?yciu codziennym (jak m?wi? ?r?d?a historyczne, tak?e u Rzymian kobiety nie mia?y zwyczaju podpiera? si? na lewej r?ce). Kobiety najwyra?niej nie postrzega?y si? jako ?wa?ne?, prawdopodobnie tak?e m??czy?ni pomagali kobietom w tym, by czu?y si? one jako ?niewa?ne?…
Rabin Remu ustanowi? jednak tak? chalach? ?
?Wszystkie nasze kobiety s? wa?ne? (Szulchan Aruch Orech Chaim 471, 4)
Oznacza to, ?e wszystkie kobiety musz? si? przechyla?, poniewa? wszystkie s? wa?ne. ReMa podkre?la ?nasze kobiety?, tzn. mowa jest o pewnym czasie i miejscu. O jaki czas i jakie miejsce chodzi?
ReMa opiera si? na chalachicznych decyzjach kilku autor?w ?Tosafot? kt?rzy ?yli w Niemczech i Francji. Przyj?li oni pogl?d, ?e ich kobiety ?yj?ce? w ich czasie s? wa?ne.
Prawdopodobnie status kobiet w Niemczech i Francji na przestrzeni wiek?w uleg? zmianie, kobiety sta?y si? bardziej niezale?ne finansowo, niezale?ne i zmieni? si? og?lny do nich stosunek. By? mo?e mia?o to zwi?zek z zaj?ciami kobiet poza domem, np. zarz?dzanie interesem itp, co pozwoli?o im na zatrudnienie s?u?by, kt?ra to s?u?ba wyr?czy?a kobiety w pracach domowych.
Przyk?adowo, Gemara wymienia obowi?zki kobiety wobec m??a: ?Oto przyk?ady prac jakie kobieta musi wykona? dla swojego me?a: mielenie kukurydzy, pieczenie chleba, pranie, gotowanie, karmienie piersi? swe dziecko, ?cielenie mu ???ka i prace w we?nie..? (Ketubot 59a)
Tak by?o do czasu kiedy Rabin Baruch z Moguncji (jeden z najwi?kszych aszkenazyjskich poskim XII wieku), zwolni? kobiety z tych obowi?zk?w, jako ?e ?nasze kobiety nie maj? w zwyczaju mieli?, pra?…?
Rzeczywi?cie, ?r?d?a historyczne wskazuj? na to, i? wiele kobiet z aszkenazyjskich spo?eczno?ci ?ydowskich zajmowa?o si? handlem i prac? wytw?rcz?, dzi?ki w?asnemu kapita?owi b?d? odziedziczonemu. Mowa tu g??wnie o ?onach uczonych rabin?w lub innych uczonych i nauczycieli, owe ?ony chcia?y bowiem zwolni? swych m???w od obowi?zk?w utrzymania rodziny i pozwoli? im na zainwestowanie ca?ego swego czasu i energii na studiowanie Tory. Podobnie pisz? na ten temat ?Sifrej Tszuwot? ? chalachiczne responsa, gdzie w rozdzia?ach dotycz?cych zagadnie? finansowych czytamy o kobietach, zajmuj?cych si? handlem i innymi dzia?alno?ciami.
Zmiany statusu kobiet sprawi?y i? wszystkie kobiety zosta?y obj?te kategori? ?wa?ne?. Implikacje wynikaj?ce z owej zmiany dotycz? nie tylko pesachowego sederu ale i innych zagadnie?, jak np. ?wyj?cie w Szabat i udanie si? do przestrzeni publicznej, ubieraj?c bardzo drog? bi?uteri? (tak?, jak? Rabin Akiwa obieca? swej Racheli w czasach gdy byli biedni), co dozwolone by?o tylko ?wa?nym kobietom?, gdy? nie istnia?a co do nich obawa, i? wyci?gn? one ow? bi?uteri? na ulicy i b?d? pokazywa? swym kole?ankom, gdy? ?wa?ne kobiety? nie mia?y w zwyczaju bawi? si? bi?uteri? ze swoimi kole?ankami na ulicy.
Rabin Yosef Caro, przytacza opini? autor?w ?Tosafot? w swym dziele ?Bejt Josef? b?d?cym komentarzem do dzie?a ?Tur?, jednak w p??niej opracowanym przez siebie ?Szulchan Aruch? opinia ta nie pojawia si?. ReMa tymczasem przytacza opini? ?Tosafot?, uznaj?c? wszystkie kobiety za wa?ne, dodaje jednak natychmiast ? co typowe dla Rabina Remu ? jak wygl?da powszechna praktyka:
?Jednak nie jest w zwyczaju, by [kobiety] przechyla?y si??.
Innymi s?owy, ReMa wskazuje na praktyk? w jego kraju zamieszkania, tj. Polsk?, gdzie, w przeciwie?stwie do kraj?w takich jak np. Niemcy, kobiety nie praktykuj? przechylania si?.
Nast?pnie, jak to zwykle ma ReMa w zwyczaju, pr?buje on pogodzi? jako? ow? praktyk? (minhag) i opini? ?Tosafot?, kt?ry to minhag zdaje si? by? sprzecznym z ow? opini?. Rabin Remu t?umaczy, ?e kobiety nie przechylaj? si?, poniewa? opieraj? si? na opinii Ravyah z Bonn, kt?r? przytoczyli?my powy?ej, orzekaj?cego, i? ?w obecnych czasach nie ma potrzeby przechyla? si??, poniewa? nie jest to naszym powszechnym zwyczajem, naszym zwyczajem jest siedzie? prosto na krze?le.
Oczywi?cie w tym miejscu nasuwa si? nam pytanie, dlaczego m??czy?ni nie odwo?ali si? do owej opinii Ravyah? Przecie? zgodnie ze wspomnian? przez nas opini?, nie ma r??nicy pomi?dzy zobowi?zaniem kobiety i m??czyzny wobec przechylania si?, przechylanie si? jest obowi?zkiem dotycz?cym i m??czyzn i kobiet, skoro wi?c kobiety nie przechylaj? si?, w zwi?zku z tym, ?e wsp??cze?nie nie jest to praktykowany zwyczaj (zgodnie z opini? Ravyah), m??czy?ni r?wnie? mog? zwolni? si? z tego obowi?zku, opieraj?c si? na tej samej argumentacji.
ReMa wykorzystuje opini? Ravyah, omawiaj?c zagadnienie przechylania si? m??czyzn, rozpatrywanej w sytuacji ?bediawad? (post factum). Chodzi o przypadki, kiedy m??czyzna zjad? i wypi? podczas Sederu to, co mia? przykazane zje?? i wypi?, i zrobi? to bez przechylania si?, mimo ?e mia? si? przechyla?. W takiej sytuacji, nie ma potrzeby powt?rzy? czynno??, tzn jeszcze raz zje?? i wypi? z przechylaniem si?, bazuj?c na opinni rabina Ravyah, ?e obecnie zwyczaj ten og?lnie nie jest ju? aktualny.
***
W ten spos?b wytworzy?a si? ciekawa sytuacja. Interesuj?ce, ?e w?a?nie to w Hiszpanii, zaadoptowano praktyczn? chalach? rabin?w aszkenazyjskich, stanowi?c? o ty, ?e ka?da kobieta, to ?wa?na kobieta?, i ma ona siedzie? pochylona przy sederowym stole. Tymczasem w aszkenazyjskich gminach trzymano si? ?r?d?owej opinii z Talmudu, tak jak j? zrozumieli poskim sefardyjscy, orzekaj?cy, i? wi?kszo?? kobiet nie jest wystarczaj?ca ?wa?na?, i nie przechyla si? podczas Sederu.
Wsp??cze?nie praktyka wygl?da tak, ?e kobiety sefardyjskie musz? si? przechyla? podczas Sederu, opieraj?c si? na opinii Tosafist?w i ReMa (opinii aszkenazyjczyk?w!), poniewa? ?s? wa?ne?. Natomiast kobiety aszkenazyjskie nie maj? tego obowi?zku. Oczywi?cie, je?li aszkenazyjska kobieta chce si? przechyla?, mo?e to robi?. Podobnie jak mo?e wype?nia? inne micwot zwi?zane czasem (je?li chce).