Na koniec zesz?otygodniowej parszy poznajemy Noego oraz uczymy si?, ?e znalaz? przychylno?? w oczach Boga. W tym tygodniu pocz?tek parszy zaznajamia nas z wi?ksz? ilo?ci? szczeg???w na temat Noego. ?Noe by? m??em sprawiedliwym, nieskazitelnym by? w swoje generacji? (Breishit 6:9). Naszych m?drc?w zainteresowa?y s?owa?? B?DoRoTav ? ?w swojej generacji?.
Co to oznacza ?w jego generacji?? Rabin Jochanan twierdzi, ?e mowa tylko o generacji Noego, a nie o jakiejkolwiek generacji – to znaczy, ?e gdyby Noe ?y? w czasach praojca Awrahama nie by?by uznawany za cadyka. Reish Kahish twierdzi inaczej. Uwa?a on, ?e generacja Noego oznacz r?wnie? ka?d? inn? generacj? – gdyby Noe ?y? w czasach, w kt?rych by?o wi?cej cadyk?w on sam by?by od nich jeszcze lepszy (Talmud Bavli Sanhedrin 108a).
Sednem wszelkich argument?w dotycz?cych pierwszego pasuku w parszy Noe jest pytanie jak rozumie? s?owa ?w jego generacji?. Czy poprzez powi?kszenie czy poprzez umniejszenie podziwu dla tego cadyka?
Chcia?bym zaryzykowa? alternatywnym czytaniem tekstu opartym na Tamei Hamikra (przyp. t?umacza: melodii tekstu, kt?ra jest za razem pierwsz? interpretacj? tekstu). Wydaje mi si?, ?e s?owo TaMiM powinno zosta? po??czone ze s?owem, kt?re nast?puje potem czyli ?w jego generacji?, a nie z poprzedzaj?cym s?owo czyli ?sprawiedliwy?. Powy?ej przet?umaczy?em s?owo TaMiM jako ?doskona?y? cho? jest to bardziej znaczenie ?ca?y, zupe?ny?. Chcia?bym zaproponowa? rozumienie, w kt?rym Tora m?wi, ?e Noe by? aMiM B?DoRoTav ? czyli ca?kowity, zupe?ny w swojej generacji. Wydaje mi si?, ?e powinny?my czyta? pasuk jako ?Noe by? cadykiem, by? ca?kowity w swojej generacji?.
Pytanie o pozycje Noego w zale?no?ci od tego kiedy si? urodzi? mo?e pozosta? .punktem spornym. Noe by? po prostu cadykiem, kt?rego jego generacja potrzebowa?a.? Urodzi? si? specjalnie w tym czasie i w tym miejscu, by objawi? ludziom ?wiat?o i mi?o?? Boga w spos?b jaki jego generacja potrzebowa?a, by je zaakceptowa? i zrozumie?. To wydaje si? by? powodem jego upadku po opuszczeniu Arki. Jak tylko zawar? przymierze z Bogiem sko?czy?a si? potrzeba na cadyka takiego jak on. Przed i w czasie powodzi oraz w ka?dym momencie w przysz?o?ci ?wiat by? zr?wnowa?ony. B?g obieca?, ?e nigdy ju? nie zniszczy ?wiata i Noe zrozumia?, ?e ?wiat nie musi ju? opiera? si? na jego sprawiedliwo?ci i wyj?tkowo?ci, by przetrwa?.
Bycie cz??ci? ?ydowskiego ?ycia w Polsce jest dosy? skromne. Jak ktokolwiek z nas mo?e si? por?wnywa? do wielkich s?dzi?w i cadyk?w, kt?rzy wype?niali ziemi? jeszcze nie tak dawno temu. Musimy si? nauczy? wielkiej lekcji od Noego. W naszych d??eniach do tego by by? prawymi nie powinny?my chcie? dor?wna? tym, kt?rzy byli przed nami, ani tym, kt?rzy b?d? po nas. Raczej powinni?my zrozumie?, ?e nasz? rol? jest by by? kompletnymi w naszej generacji, by kierowa? wyzwaniami i szansami, kt?re s? wyj?tkowe w naszych czasach i w sytuacjach, w kt?rych my si? znajdujemy.
Praca rabina w Polsce mo?e nie wydawa? si? znacz?ca. Gdzie kiedy? uczy?y giganty Tory, a dobro? i mi?o?? do Boga i wszelkich jego stworze? by?y naturalnie przekazywane, tak niegdy? Noe by? cadykiem ze wzgl?du na jego powi?zanie z lud?mi, kt?rzy ?yli w jego czasach.? Noe by? cadykiem ze wzgl?du na swoj? generacj?, mia? mo?liwo?? by? kompletn? jej cz??ci? i m?c j? wznosi? lub chocia?by pr?bowa? dzia?a? w jej wn?trzu.
Pracuj?c jako rabin w Polsce ?atwo si? zniech?ca?em por?wnuj?c si? do rabin?w i nauczycieli, kt?rzy byli przede mn?. Wiem, ?e nie zas?ugiwa?bym na ogl?danie dzieci poprzednich rabin?w ?l?ska, tym bardziej by naucza? Tory w spo?eczno?ci.
Pierwszy pasuk w parszy na ten tydzie? ma nas nauczy?, ?e nasza wa?na rola jest tu i teraz, w tej generacji i w tym miejscu, w kt?rym ?yjemy. Noe by? cadykiem nie ze wzgl?du na to, ?e zachowywa? si? jak praojciec Awrahama czy kr?l Dawid. By? cadykiem jakiego potrzebowa?a jego generacja.