Paraszat Tazria

O zwi?zku pomi?dzy tr?dem a laszon hara (dos?ownie ? ?z?y j?zyk? = m?wienie ?le o ludziach).

Tora nakazuje ?

?Cz?owiek, kt?remu by wyst?pi?a na sk?rze cia?a jego nabrzmia?o??, albo przyrzut, albo plama, a wyda si? na sk?rze jego jako zaraza tr?du, przywiedziony b?dzie do Ahrona, kap?ana, albo do kt?rego z syn?w jego, kap?an?w.? (Wajikra 13:2)

Na czym polega problem, z powodu kt?rego na cz?owieka spada tak okrutna choroba?
– Na tym, ?e nie wierzy on w to, ?e ludzie mog? zbudowa? co? razem ? odpowiada Rabin Remu.

Tr?d, jak powszechnie to wiadomo, spada na cz?owieka w konsekwencji laszon hara.

?Oto nauka o tr?dowatym? (Wajikra 14:2)
Gemara komentuje:

?Resz Lakisz powiedzia?: Jakie jest znaczenie s??w: ?Oto nauka o tr?dowatym? (mecora). Znaczy to: Oto prawo, dla tego, kt?ry przywodzi z?e imi? (moci-szem ?ra)(gra s??w: mecora czyli tr?dowaty by? moci-szem-ra ? oszczerc? wcze?niej)? (Arachim 15b)

*

Talmud tak bardzo pot?pia m?wienie ?le o innych (np. rzucanie oszczerstw, znies?awianie) ?e postrzega laszon hara jako odst?pstwo od wiary Boga. Tak czytamy w Gemarze ?

?Rabin Johanan rzek? w imieniu Rabina Josefa b. Zimry: Kto?, kto rozpowiada z?e opowie?ci niemal zaprzecza fundamentom wiary [w Boga].? (Ibid.)

Gemara kontynuuje –

?Dalej R. Hisda powiedzia? w imieniu Mar Ukba: O tym , kt?ry oczernia, ?wi?ty, niech b?dzie b?ogos?awiony, m?wi: On i Ja nie mo?emy ?y? razem we ?wiecie.? (Ibid.)

Dlaczego czyn ten oceniany jest tak powa?nie? Co takiego wielkiego w ma?ej plotce na temat s?siad?w…? Co z?ego w opowie?ciach o znajomych? Co w tym takiego strasznego?

Gemara wyja?nia ?

To naprawd? powa?ny problem. Super powa?ny.

Intencj? Stw?rcy by?o, by ludzie ?yli razem ze sob? , dzia?ali i tworzyli razem, razem budowali ?wiat, ?kt?ry nie stworzy? jej bez?adn?, lecz przysposobi? na mieszkanie? ? pisze prorok w Ksi?dze Izajasza (45:18), tymczasem cz?owiek, kt?ry pos?uguje si? laszon hara, przeciwstawia si? intencji Stw?rcy: dzieli ludzi, tworzy konflikty, dysputy, sprawiaj?c i? ludzie nie s? w stanie ze sob? tworzy?, a tak?e niszczy? to, co ludzie wcze?niej razem zbudowali. Tak czytamy w Gemarze ?

? Czym r??ni si? tr?dowaty, od tego, o kt?rym powiedzia?a Tora w ten spos?b: ?Oddzielony przebywa? b?dzie, poza obozem b?dzie mieszkanie jego? (Wajikra 13:46) Oddzieli? m??a od jego ?ony, cz?owieka od swego s?siada, st?d te? powiedzia?a Tora: ?Oddzielony przebywa? b?dzie?.? (Arachin 16b)
Oto praktyczny wyraz odej?cia od wiary w Stw?rc?, kt?ry chce by ludzie byli razem, razem budowali pozytywny ?wiat.

*

Z tej te? przyczyny wyja?nia ReMa rytua? oczyszczenia z tr?du ? chodzi o duchowy proces naprawy,maj?cy na celu skorygowanie moranego defektu ? rytua? ten dokonywany jest przez Kohena (kap?ana), tak jak opisane jest to przez Tor?:

?Cz?owiek, kt?remu by wyst?pi?a na sk?rze cia?a jego nabrzmia?o??, albo przyrzut, albo plama, a wyda si? na sk?rze jego jako zaraza tr?du, przywiedziony b?dzie do Ahrona, kap?ana, albo do kt?rego z syn?w jego, kap?an?w.? (Wajikra 13:2)

Kap?ani bowiem to ?anio?owie Boga? ? w j?zyku Rabina Remu ? i doprowadzaj? oni do spotkania mi?dzy lud?m, wzmacniaj? poczucie jedno?ci mi?dzy nimi, jak pisze o tym Miszna ?
” B?d? jednym z uczni?w Aarona, mi?uj?cy pok?j i d???cy do pokoju, kochaj?cym ludzi i przybli?aj?cym ich do Tory.? (Miszna Awot 1:12)

Owa jedno?? wymagana jest by zbudowa? ?wiat. Tr?dowaty, dzia?aj?cy przeciwko jedno?ci, udowadnia, ?e brakuje mu wiary w Stw?rc?, i dlatego te? zosta? ukarany chorob? tr?du. Kohen, ten kt?ry da?y do pokoju, jest w stanie uwolni? tr?dowatego od jego choroby.

(Na podstawie Sefer Torat HaOla, autorstwa Rabina Remu, cz??? 3, rozdzia? 67)