Wi?kszo?? z nas powie, ?e ma to co? wsp?lnego z dzbanami oleju i ?e cudem jest dzban oleju pal?cy si? a? przez osiem dni. Tego uczono nas, gdy byli?my dzie?mi, i to w?a?nie ?wi?tujemy jako doro?li. Czyli Chanuka to ?wi?to ?wiate?. Skupiamy si? na menorze i ?wi?tujemy ?wiat?o. Brzmi to troch? powierzchowne, czy? nie? ?wi?to tylko po to, by?my mogli zapali? ?wieczki chanukowe i je?? placki ziemniaczane ? lateks? Musi w tym by? co? jeszcze, mogliby?my spodziewa? si? wi?cej od naszych m?drc?w i nieco wi?cej od tej historii, czy? nie? Oczywi?cie.
Przyjrzyjmy si? modlitwie zaczynaj?cej si? od s??w: “al Ha-nisim” czyli “za cuda”, kt?ra jest dodatkiem liturgicznym na czas Chanuki do b?ogos?awie?stwa po jedzeniu “Birkat ha-mazon” oraz g??wnego trzonu codziennej modlitwy zwanego “Szemona esre”. W tym dodatku nie znajdujemy ?adnego odniesienia do cudu zwi?zanego z olejem. Zamiast tego wspomina si? o walce politycznej “przekaza?e??liczebnie silnych w r?ce nielicznych, z?ych w r?ce sprawiedliwych …”. Jednak trzeba przyzna?, ?e Talmud skupia si? na cudzie z dzbanem oleju. Talmud Bawli w traktacie Szabat 21b m?wi o cudzie z dzbanem oleju, kt?ry w niezwyk?y spos?b wystarczy? na osiem dni. Z tego w?a?nie powodu rabini ustanowili ten dzie? jako ?wi?teczny.
Dlaczego to ?wi?to ma tak schizofreniczn? struktur?? Dlaczego nie mo?e ono dotyczy? jednego tematu? Tak jak na przyk?ad Purim, kt?ry m?wi o zbli?aj?cej si? zag?adzie narodu ?ydowskiego, i w Megili Ester czytanej w Purim uczymy si? o ukrytej r?ce Boga obecnej w naszym codziennym ?yciu nawet poza Ziemi? Izraela. To jest proste i oczywiste. Biblijne ?wi?ta maja swoje odpowiednie tematy, kt?re poznajemy i analizujemy.
Ale co z Chanuk?? Czy tematem jest: olej, ?wi?tynia, ponowne u?wi?cenie, powr?t do czysto?ci? Czy te? mo?e: bitwa, cud militarny, powr?t do w?adzy? Ka?dy z tych temat?w ma swoje ?r?d?o i odr?bn? perspektyw?. Czy Chanuka mog?aby si? jednak zdecydowa? i opowiedzie? za jednym z nich?
?wiat?a s? ?adne, migotliwe, ciesz? ka?dego, opowiadaj? ciekaw? histori? – ?wiat?a s? dobre. Wojna jest powszechnie uwa?ana za co? z?ego. Wojna jest ciemna, pole bitwy jest ponure, walki odbywaj? si? w ciemno?ciach. Wydaje si?, ?e te dwa wymiary k??c? si? ze sob?.
Jednak?e te dwa wymiary istniej? jednocze?nie, poniewa? si? uzupe?niaj?. Sedno cudu chanukowego nie dotyczy jakich? “fanatyk?w religijnych”, kt?rym zale?a?o na czystym oleju w ?wi?tyni i powrocie do s?u?by ?wi?tynnej, sedno cudu chanukowego nie le?y r?wnie? w polu bitwy, w manewrach politycznych, lub w stosunkach geopolitycznych pomi?dzy Grecj? a ?ydami. Cud chanukowy istnieje w obu tych wymiarach splataj?cych si? ze sob? jednocze?nie.
U?yjmy p?omienia ?wiecy jako ilustracji i nie bez powodu wybrali?my ten symbol. Ogie? poch?ania i wszystko co ?atwopalne spali si? i rozpali wszystko wok??. Sztuk? jest znalezienie czego? ?atwopalnego, co si? ?wietnie pali i o?wietla pomieszczenie. Je?li masz odpowiedni olej oraz odpowiednie knoty, odpowiednie ustawienie i warunki, to ogie? b?dzie ?wieci? niezwykle jasno. Je?li brakuje sk?adnik?w, to niezale?nie od tego jak pi?kny jest ten ogie?, w ko?cu zamigocze i zga?nie.
Przypu??my, ?e masz wszystkie niezb?dne warunki dla ognia, z tym, ?e brakuje ci iskry, wtedy te wszystkie mo?liwo?ci s? zupe?nie bezu?yteczne. Najmniejsza iskra mo?e roz?wietli? budynek, gdy s? na to odpowiednie warunki, ale bez tej iskry te mo?liwo?ci s? nic nie warte.
Wr??my do naszej historii. Mamy iskr? ? ?yda i jego Tor?. Nie ma w?tpliwo?ci, co jest nasz? iskr?; ?wieci?a nawet w najczarniejszych epokach naszej historii. To ?ar naszego przekazu, naszej tradycji, to ten halachiczny proces, to dzieci uczeniace si? alef-bet. Znamy t? iskr?.
Kiedy ta iskra jest w odpowiednich warunkach, ogie? p?onie jasno, jest sp?jny i stabilny. W rzeczywisto?ci, w tych warunkach wszystko co jest w?a?ciwe w obozie Izraela, jest niczym innym, jak “ogniem p?on?cym jasno na o?tarzu, kt?ry nigdy nie zaga?nie”. Jednym z cud?w czas?w ?wi?tyni, jest to ?e pomimo obiektywnych warunk?w na ?wiecie “ogie? na o?tarzu nigdy nie zgas?” poniewa? Izrael szed? za swoj? iskr? i iskra mia?a odpowiednie warunki. Gdy Izraelici zaczynaj? grzeszy?, to przede wszystkim znika cudowny ogie?.
Gdy Izraelici s? poza swoj? ojczyzn?, i s? nara?eni na wody ciemno?ci, wiatry terroru i dusznego powietrza pogrom?w, gro?ba zag?ady staje si? bardzo realna. Je?li uda im si? zebra? razem i wspomina? znaczenie chanuki, i ci?gle t?skni? za tym rozwi?zaniem: Am uMedinat Izrael be’erec Israel im Torat Izrael, co po polsku oznacza: za pa?stwem Izraela w Ziemi Izraela z Tor? Izraela ? b?d? si? rozwija? nawet w najciemniejszych czasach. Wtedy przetrwamy nawet w warunkach terroru oraz w?r?d tych, kt?rzy pr?buj? nas zniszczy?.
Chanuka uczy nas by mocno utrzymywa? cenn? iskr? Tory, ?ar naszej tradycji, p?omie? halachy, ale te? by pami?ta?, ?e by?o boskie przeznaczenie dla ludu Boga, miejsce, gdzie ta iskra mo?e b?yszcze? i ?wieci? i migota? coraz ja?niej, tak jak w ?wi?tyni w jej dawnych naj?wietniejszych okresach.