Obowi?zek indywidualno?ci duchowej

????Pisz? artyku? tego tygodnia siedz?c u moich przyjaci?? w Sydney, w Australii. Mam wra?enie, ?e Australijczycy bardzo r??n? si? od Europejczyk?w lub od Izraelczyk?w. W Australii atmosfera jest bardzo spokojna, ludzie bardziej ?wyluzowani?. R?wnie? w synagodze czu? ?wyluzowanie?. Zacz??em si? zastanawia?, gdzie ta ?wyluzowana? indywidualno?? ma miejsce w naszej ?ydowskiej tradycji i chcia?bym si? podzieli? z wami moimi przemy?leniami w tej sprawie.

Modlitwa, kt?r? odmawiamy trzy razy dziennie ? Amida ? zaczyna si? z wyrazem ?Eloheinu we-Elohei awoteinu?, nasz B?g i B?g naszych praojc?w. A czy to nie jest chucp? tak si? wyra?a?? Ca?a nasza wiedza o HaSzem pochodzi z tradycji, kt?r? otrzymali?my od naszych praojc?w, ale jednak wyra?enie ?nasz B?g? ma pierwsze?stwo przed fraz? ?B?g naszych praojc?w?! Czy nie powinno by? odwrotnie?

Nast?pnie Amid? kontynuuje si? s?owami ?Elohei Awraham Elohei Icchak we-Elohei Jaakow?, B?g Abrahama B?g Icchaka i B?g Jaakowa. Czy to nie troszeczk? mas?o ma?lane? Dlaczego nie wystarczy?oby po prostu powiedzie? ?B?g Abrahama Icchaka i Jaakowa?? Przecinki nie istnia?y w dawnych czasach i formu?a powinna by? albo ?B?g Abrahama Icchaka i Jaakowa? albo ?B?g Abrahama i B?g Icchaka i B?g Jaakowa?.

Odpowiedzi do tych dw?ch pyta? dotycz? tego samego tematu, a mianowicie idei indywidualno?ci duchowej. Z jednej strony cz?owiek otrzymuje tradycj? ?ydowsk? od swoich rodzic?w lub od swoich nauczycieli, je?li rodzice nie mieli ?adnej ?ydowskiej tradycji do przekazania; z drugiej strony, musi on r?wnie? sam szuka? swojej drogi do HaSzem. Przyk?ad do tego odniesienia widzimy u pierwszego ?yda, czyli u Icchaka. Cz?sto m?wi si?, ?e Awraham by? pierwszym ?ydem, ale Icchak by? pierwszym cz?owiekiem kiedykolwiek, kt?ry otrzyma? tradycj? o przymierzu z HaSzem od swoich rodzic?w i w tym sensie mo?na uzna?, ?e Icchak by? pierwszym ?ydem. Icchak by? r?wnie? wyj?tkowo oddanym synem. Opowie?? Tory, w kt?rej Abraham prawie ?e ofiaruje Icchaka na o?tarzu jest opowie?ci? wielkiego oddania si? Abrahama woli HaSzem, ale jest jeszcze bardziej opowie?ci? o wyj?tkowej ufno?ci Icchaka wobec swojego ojca Abrahama. HaSzem powiedzia? do Abrahama, ?e on musi ofiarowa? swojego syna na o?tarzu i pomimo, i? to jest wielkie wyzwanie, Abraham mia? polega? na s?owu Boga. Natomiast Icchak nie mia? niczego poza s?owami w?asnego ojca. HaSzem nie powiedzia? Icchakowi, ?e on musi si? da? na ofiar? ? tylko Abraham mu to przekaza?. Niech sobie ka?dy wyobrazi jaka by?aby jego reakcja, gdyby jego ojciec nagle mu powiedzia?, ?S?uchaj synku. HaSzem mi powiedzia?, ?e mam ciebie ofiarowa? na o?tarzu?. Reakcja chyba nie b?dzie, ?oczywi?cie Tatusiu, chod?, idziemy?. Icchak mia? 37 lat w tym czasie, kiedy si? ta opowie?? wydarzy?a i jednak nie widzimy u Icchaka ?adnej opozycji. Icchak ufa swojemu ojcu na 100% i jest got?w na stracenie w?asnego ?ycia w imi? tej ufno?ci. Z drugiej strony uczymy si? w Torze Ustnej, ?e Icchak mia? inny spos?b zwracania si? do HaSzem, ni? mia? Abraham. Spos?b Abrahama by? ekstrawertywny, natomiast Icchak robi? to w spos?b introwertywny. Tora opisuje komunikowanie si? Abrahama z HaSzem: ?Abraham… stoi przed Haszem? (Bereszit 18); natomiast komunikacj? Icchaka z Haszem jest uj?ta nast?puj?cymi s?owami: ?I wyszed? Icchak, aby porozmawia? pod wiecz?r na polu?(Bereszit 24). Abraham ?sta?? natomiast Icchak ?rozmawia??. Tora Ustna naucza nas r?wnie?, ?e Jaakow po??czy? sposoby swojego ojca i swojego dziadka do komunikacji z Haszem, co Tora opisuje tym, ?e Jaakow ?przyby? na pewne miejsce? (Bereszit 28). Ta nauka Tory Ustnej t?umaczy nam, dlaczego Rabini przed-talmudyczni u?yli formu?? ?B?g Abrahama B?g Icchaka i B?g Jaakowa?. Abraham i Icchak mieli swoje osobiste metody w zwracaniu si? do Haszem, natomiast Jaakow po??czy? spos?b swojego ojca ze sposobem swojego dziadka, co jest wskazane w wyra?eniu ?B?g Abrahama B?g Icchaka i B?g Jaakowa?.

Poza zrozumieniem przes?ania formu?y liturgii, uczymy si? r?wnie? innego, i bardzo wa?nego przes?ania. W zbli?eniu si? do HaSzem powinni?my u?ywa? Tor? i by? Jej ca?kowicie pos?uszni, ale jednak znale?? t? drog? w Torze, kt?ra nam najbardziej pasuje. Musimy studiowa? talmudyczne ?dzielenie w?os?w? w osi?gni?ciu dok?adnych definicji r??nych halachot (praw Tory), ale r?wnie? ?dziwnych? opowie?ci w Midraszu z g??bokimi metaforami. Maimonides, ale r?wnie? Nachmanides. Nie wystarczy po prostu wybra? drogi rodzic?w lub nauczycieli; nale?y zapozna? si? ze wszystkimi sposobami zrozumienia Tory tak, aby m?c znale?? swoj? w?asn?, unikaln? drog?. Oczywiste jest r?wnie?, ?e w wachlarzu r??nych interpretacji Tory nie mieszcz? si? te sposoby, kt?re odrzucaj? pos?usze?stwo wobec halachy (praw Tory Pisanej i Tory Ustnej). Judaizm zawiera pewne spektrum, ale odrzucenie obowi?zku pos?usze?stwa nie jest w nim zawarte.

Oby?my wszyscy znale?li nasz? drog? w najszybszym czasie!

Pozdrowienia z Sydney,
Icchak Rapoport