Tisza be-Aw: Dzie? ?a?oby, dzie? ?alu za grzechy

(Ba bazie wyk?adu Rabina J?zefa B. Soloveitchik b?ogos?awionej pami?ci, z 1979)

Tisza be-Aw, przedstawia dwie pozornie przeciwstawne kategorie halachiczne. Z jednej strony, Tisza be-Aw jest przede wszystkim dniem ?a?oby. Jest uosobieniem aweilut jeszana “starej ?a?oby”, kt?ra dotyczy historycznej tragedii, w przeciwie?stwie do aweilut chadasza, “nowej ?a?oby”, kt?ra dotyczy ?wie?ej osobistej straty kogo? bliskiego. Nasza ?a?oba zwi?zana ze zniszczeniem Beit ha-Mikdasz (?wi?tyni) dotyczy czego?, co jest przesz?o?ci?. W tym dniu smutku, nadrz?dnym motywem jest bierno?? ? bo czym innym jest ?a?oba, je?li nie akceptacj? gorzkiej straty? W taki dzie?, Chazal nam nakazuje: “Szew We-al taaseh” ? sied? i nie dzia?aj.

Prawa aweilut (?a?oby) s? pe?ne zakaz?w: nie pracuj, nie rozmawiaj, nie zak?adaj tefilin, nie ucz si? Tory, nie tnij w?os?w, nie g?l si? etc. Wed?ug Ramban w Tisza be-Aw nie mo?emy nawet wykonywa? tych akt?w ?a?oby, kt?re s? zwyczajowo akceptowane przy stracie bliskiej osoby, takie jak ? przedarcie ubrania, przykrywanie g?owy, odwracanie ???ka. Nie stosujemy tych akt?w, poniewa? powinni?my zachowa? bierno??. Jest jednak pewien wyj?tek od tej regu?y, kt?ry wkr?tce om?wimy. Ale przyjrzyjmy si? temu innemu aspektowi Tisza be-Aw. Read more