Paraszat Mikec

Paraszat Mikec

Józef wychodzi z więzienia i przejmuje całkowitą kontrolę nad Egiptem.  Faraon ma sen.  Lokaj pamięta Józefa w więzieniu.  Józef mówi Faraon o 7 nadchodzących latach obfitości, a następnie 7 głodu.  Józef jest wyznaczony do zarządzania gromadzenia żywności w dobrych latach.  Kiedy zaczyna się głód, cały świat zwraca się do Józefa po pokarm.  Włącznie z jego rodziną.  Józef rozpoznaje swoich braci, oskarża ich o szpiegostwo.  Szymon zostaje zatrzymany w więzieniu, bracia wracają do domu, by przyprowadzić Benjamina.  Kiedy potrzeba jedzenia zmusza ich do powrotu do Egiptu, Benjamin zostaje przywieziony z nimi.  Jehuda gwarantuje jego powrót do Jakuba.  Józef podrzuca Benjaminowi swój puchar, karze go pozostawiając go niewolnikiem w Egipcie.

1. Alija (41:1-14) 2 lata później; gdy lokaj powrócił, by służyć Faraonowi, Faraon ma sen.  7 zdrowych krów wyłania się z wody, pożeranych przez 7 chudych, które wyłaniają się po nich.  Faraon nie jest usatysfakcjonowany interpretacjami snów swoich mędrców.  Lokaj wspomina Józefa, mówiąc Faraonowi o nim.  Józef jest ogolony, ubrany i popędzony na spotkanie Faraona.

Mnóstwo snów.  Jakub śnił o drabinie i aniołach.  Józef miał 2 sny.  Lokaj i piekarz mieli sny.  Teraz Faraon ma 2 sny.

Ale są subtelne różnice w tym kto, kiedy i ile śni.  Jakub miał jeden sen: 1 człowiek, 1 sen, 1 noc.  Józef miał 2 sny, ale nie tego samego dnia.  Opowiedział swoim braciom o snopach, które mu się kłaniały, a oni nie byli zadowoleni.  Potem miał jeszcze jeden o słońcu, księżycu i gwiazdach i opowiedział go Jakubowi i braciom.   Józef to jeden człowiek i miał 2 sny, 2 noce.  Lokaj i piekarz; 2 mężczyzn, 2 sny, 1 noc.  I Faraon; 1 człowiek, 2 sny, 1 noc.

Kiedy Józefowi udaje się zinterpretować sny lokaja i piekarza oraz faraona, czy wówczas sam zastanawia się nad swoimi snami?  Czy myśli, że jego sny mogą się jeszcze spełnić?  Czy też zakłada, że jego nie pasują do wzorca; inni mieli 2 sny, jedną noc.  Jego były 2 sny, 2 noce.  A może 2 noce to znak, że ich spełnienie zajmie dużo czasu.  Może nawet ponad 20 lat.

2 Alija (41:15-38) Faraon opowiada sny Józefowi.  Józef mówi Faraon, że po 7 latach obfitości nastąpi 7 lat głodu.  Teraz, Faraon, musi wyznaczyć odpowiednią osobę, która będzie gromadzić żywność podczas obfitości, aby uniknąć upadku ziemi podczas głodu.  Faraon odpowiada: czy można znaleźć takiego, który ma w sobie ducha Boga?

Interpretacja snów to bogaty temat.  Jeśli sen jest o obfitości i głodzie, to obfite plony rolne, które są pożerane przez chore kłosy. Ale przecież kłosy nie jedzą.  A co bydło ma wspólnego z rolnictwem?  Dlaczego krowy wychodzą z Nilu?  Ok, krowy mogą się zjadać nawzajem, a kłosy nie.  Ale kłosy to rolnictwo, krowy nie.

Imię Boga – Elokim pojawia się 7 razy w tej wymianie zdań między Józefem a Faraonem.  Kiedy jakieś słowo powtarza się 7 razy, jest to sygnał – zwróć uwagę, to jest najważniejsze.  Historia sprzedaży Józefa, jego zejście do domu Potifara, wrabienie go przez panią Potifar, wtrącenie do więzienia, jest spiralą w dół, zaprojektowaną przez ręce człowieka.  Ale to wszystko ma się zmienić, ponieważ ręka Boga wkracza w tę historię.

3. alija (41:39-52) Faraon mianuje Józefa władcą całego Egiptu; otrzymuje on sygnet, królewskie szaty, jeździ królewskim rydwanem, otrzymuje egipskie imię Cafnat Paneach i żeni się.  Zbiera zboże w latach obfitości.  Rodzą się jego dwaj synowie: Menasze – Bóg pozwolił mi zapomnieć o domu mego ojca i Efraim – Bóg sprawił, że dobrze mi się powodzi w Egipcie.

W jednej chwili Józef przeszedł drogę od obcego chłopca w więzieniu do człowieka numer 2 w kraju.  Ale w nieodpowiednim kraju.  Czy nie powinniśmy zasiedlać ziemi Izraela?  W naszym zaabsorbowaniu wspaniałą historią pełną zwrotów akcji, zapomnieliśmy, że historia Tory to obietnica dana Abrahamowi: Twoje dzieci odziedziczą ziemię Izraela;  nie Egiptu.  Historia narodu żydowskiego nagle przeniosła się całkowicie z Izraela do Egiptu tuż przed naszymi oczami.

I czyż nie uwielbiamy midraszy, że Żydzi zostali wykupieni z Egiptu za to, że nie zmienili swoich imion, ubrań czy języka.  Józef otrzymuje nowe ubranie i nowe imię w nowym języku.  Wydaje się, że Józef stał się kwintesencją Egipcjanina.

4 Alija (41:53-42:18) Rozpoczyna się głód.  Faraon instruuje swoich ludzi, by poszli do Józefa, bo Józef otworzył magazyny.  Jakub wysyła swoich synów, z wyjątkiem Benjamina, do Egiptu po żywność.  Kiedy bracia kłaniają się Józefowi, ten ich rozpoznaje.  Przypomina sobie swoje sny.  Józef oskarża braci, twierdząc, że szpiegują przeciwko Egiptowi.  Aby udowodnić, że nie są szpiegami, żąda, aby przyprowadzili Benjamina.  I zostawia ich w więzieniu na 3 dni.

Co pomyślał Józef, gdy zobaczył braci?  Wszyscy komentatorzy zmagają się z reakcją Józefa.  Dlaczego nie przywitać się z nimi?  Po co się chować?  Odpowiedzi są różne.  Ale na poziomie metafory czy faktów – cóż to za obraz.  Żyd, odnoszący sukces, szalony sukces, piastujący najwyższe urzędy w swojej nowej krainie, posługujący się nowym językiem, noszący nowe imię, nowe ubranie; jest nierozpoznawalny dla swoich braci.  A on sam, tak dobrze czujący się w swoim nowym świecie, nie może znaleźć słów, by zasypać przepaść.

5 Alija (42:19-43:15) Józef mówi braciom, że jeden z nich powinien zostać, podczas gdy reszta wróci do domu i przyprowadzi do niego Benjamina.   Oni odpowiadają sobie: to się stało z powodu tego, jak traktowaliśmy Józefa.  Józef płacze słysząc to.  Szymon zostaje uwięziony.  Józef daje im zboże w oraz oddaje im ich pieniądze.  Kiedy to odkrywają, zastanawiają się, dlaczego Bóg to robi.  Jakub jest strapiony na myśl o tym, że Benjamin musi go pozostawić.  Ale kiedy kończy się jedzenie, nie ma wyboru.  Jehuda gwarantuje bezpieczny powrót Benjamina.  Wracają i stają przed Józefem.

Poczucie winy brata z powodu sprzedaży Józefa jest nieuniknione.  Ponad 20 lat później, w Egipcie, kupując żywność – kiedy sprawy przybierają kryzysowy obrót, a Józef żąda, by przyprowadzili Benjamina, bracia natychmiast wybuchają: dostajemy to, co nam się należało za sprzedanie Józefa.  Czekali na nieszczęście, które miało ich spotkać, wiedząc, że ono na pewno nadejdzie.  Ale oczywiście mają na myśli to, że Bóg wymierza im jakąś formę kary.  Kiedy tak naprawdę, to Józef nimi manipuluje.  Więc, to nie Bóg, to Józef.  A może tak jest?  Może oni mają rację.  Józef jest wielokrotnie opisywany jako człowiek sukcesu w Egipcie, w domu Potyfara, w więzieniu, a teraz jako numer 2 w kraju.  Jest skuteczny i zdecydowany.  Jednak tutaj, jest kapryśny; umieszcza ich wszystkich w więzieniu, mówi, że wszyscy powinni pozostać w więzieniu, a jeden ma powrócić, potem zmienia zdanie, jednego pozostawia w więzieniu, a reszta wraca.  Może Józef jest zdany na siebie i nie wie, co robić.  A może nie tylko bracia są manipulowani.  Może i Józef jest marionetką w rękach Boga – wykonuje jakiś ruch, a On wkłada mu do głowy coś innego.  Po to, by sprowadzić Żydów do Egiptu.

6 Alija (43:16-29) Bracia otrzymują królewskie powitanie od Józefa po ich powrocie z Benjaminem.  Przepraszają za pieniądze, które znaleźli w swoich workach z ziarnem.  Józef mówi im, aby nie martwić się o pieniądze, mówi, że ich Bóg dał im prezent.  Bracia są przyjęci podczas uroczystej kolacji.  Józef pyta o ich ojca i widzi Benjamina.

Benjamin jest bratem Józefa, jedynym innym urodzonym z Racheli.  Benjamin był bardzo młody, kiedy Józef został sprzedany.  To jest 22 lat później.  Józef nie rozpoznałby Benjamina.  Alija kończy się brzemiennym w skutki akcentem – widzi Benjamina – i co dalej?  Następna alija zaczyna się od płaczu Józefa.  W tej historii Józef dużo płacze.  W tym samym czasie, dla braci to huśtawka ich losu. Obawiają się jak ostatecznie Józef zareaguje.  Ulga na uczcie, którą im serwuje.  Ale potem załamuje się, gdy w następnej aliji kielich zostaje podstawiony Benjaminowi.

7 alija (43:30-44:17) Józef sadza braci w kolejności ich urodzenia.  Są zaskoczeni.  Ich worki są wypełnione ziarnem, ich pieniądze zwrócone.  A kielich Józefa umieszczony w worku Benjamina.  Gdy tylko odjechali, Józef każe strażnikom ruszyć w pościg.  Kielich zostaje znaleziony w worku Benjamina.   Wracają do Józefa.  Jehuda proponuje, by wszyscy zostali jako niewolnicy.  Józef odmawia; tylko złodziej będzie niewolnikiem.  Reszta wraca w pokoju do domu, do swego ojca.

Huśtawka losu braci jest dramatyczna.  Oskarżeni o bycie szpiegami, a jednak ich pieniądze zostały im zwrócone a ziarno podarowane.  Po powrocie z Benjaminem traktowani po królewsku, pieniądze znów wróciły wraz z ziarnem.  A jednak, zostają oskarżeni o kradzież.  Temperatura wydarzeń jeszcze bardziej rośnie w górę, gdy Józef w końcu ujawnia  swoją tożsamość przed swoimi braćmi.

Paraszat Wajeszew

Paraszat Wajeszew

Sprzedaż Józefa w Paraszy Wajeszew jest jedną z najbardziej znanych historii Tory.  Jakub osiedla się w końcu w Ziemi Izraela.  Józef jest faworyzowany.  Ma dwa sny.  Jakub wysyła Józefa, by ten zbadał o sytuację brata.  Bracia sprzedają Józefa kupcom podróżującym do Egiptu.  Jehuda zostaje skonfrontowany przez Tamar i przyjmuje odpowiedzialność.  Józef osiąga wielki sukces jako sługa Potifara.  Po tym jak zostaje wrobiony przez żonę Potifara, Józef trafia do więzienia.  Jego sukces trwa nadal w więzieniu.  Interpretuje sny lokaja i piekarza, ale pozostaje w więzieniu.

Historia Józefa jest najdłuższa w Torze, obejmuje 4 parasze.  Wielorakość ludzkich emocji i sytuacji jest fascynująca: faworyzowane dziecko, marzenia, zazdrość, izolacja, walka seksualna, sukces.  A później: łzy, konfrontacja i braterska odpowiedzialność.  Jest to historia, która obnaża ludzkie słabości, stąd jej atrakcyjność i sława.

1. Alija (37:1-12) Jakub osiedla się w Ziemi Izraela.  Józef ma 17 lat, przynosi raporty do ojca.  Jakub kocha Józefa.  Daje mu specjalny płaszcz, wywołując zazdrość jego braci.  Józef ma dwa sny.  Bracia, zbierając snopy pszenicy, gromadzą się wokół i kłaniają się jemu.  Słońce, księżyc i 11 gwiazd kłaniają mu się.  Bracia czują nienawiść.  Jakub, krytykując Józefa, zwraca uwagę na sny.

Pierwszy werset, choć wybitnie prosty, wprowadza w całą tę historię.  “Jakub osiadł w Ziemi, w której przebywał jego ojciec”.  Jakby chciał powiedzieć: oni byli wędrowcami, ale nie ja.  Ja będę osadnikiem.  Abrahamowi obiecano Ziemię Izraela oraz że jego dzieci będą obcymi w obcej Ziemi i wrócą z bogactwem do Izraela.  Jakub myśli: “hej, to byłem ja.  Długie lata z Lawanem.  Wróciłem bogaty.  Teraz czas na następny etap żydowskiej historii: osiedlenie się i rządzenie tą Ziemią”. 

Nadszedł czas, aby osiedlić się i ostatecznie rządzić tą Ziemią.  Budowa państwa wymaga zmiany ekonomicznej, z pasterstwa na rolnictwo.  A rządzenie wymaga władzy.

Kiedy Józefowi śnią się nie owce, lecz snopki pszenicy, uszy Jakuba stają dęba.  Dlaczego sen o pszenicy, skoro jesteśmy pasterzami?  Czy to świt nowego świata? 

A potem sen o mocy, o słońcu, księżycu i gwiazdach.  Czy jest to Boskie przesłanie poprzez sny, że obietnica Ziemi wkrótce się spełni, a rolnictwo i władza ułatwią budowę naszego narodu? 

2. Alija (37, 13-22) Jakub wysyła Józefa, aby zapytał o dobro swoich braci.  Pewien mężczyzna kieruje go do Dotanu.  Bracia knują spisek, by zabić Józefa i położyć kres jego marzeniom.  Reuwen sprzeciwia się rozlewowi jego krwi, sugerując, by po prostu wrzucić go do dołu.  Ratuje Józefa, mając nadzieję, że zwróci go ojcu.

Jedna z najbardziej znanych aliji w Torze (ok, z powodu Broadwayu – ach, taki jest nasz świat).  Bracia chcący zabić swojego brata?  To jest bezprecedensowe.  Cóż, z wyjątkiem pierwszych braci w Torze, Kaina i Abla.  Rywalizacja, konkurencja, zazdrość jest nieuchronną częścią życia.  Bracia walczą (jak mówi midrasz o Kainie i Ablu) o pieniądze w spadku, religię, małżeństwo lub tutaj, o miłość rodzicielską i zazdrość.  Gdyby Tora unikała tej rywalizacji między rodzeństwem, nie oddawałaby realiów życia.  Ale o wiele ważniejsza jest reakcja na rywalizację.  Reakcja lojalności, braterstwa i odpowiedzialności rodzeństwa (i jej brak) jest historią Tory.  Ludzkie porażki będą się zdarzać – to, jak na nie reagować, jest przedmiotem troski naszej Tory. 

3. Alija (37, 23-36) Józef zostaje pozbawiony płaszcza i wrzucony do pustej cysterny.  Pojawiają się kupcy.  Jehuda sprzeciwia się zabiciu ich brata, przekonując pozostałych, by sprzedali Józefa kupcom.  Józef zostaje sprzedany kupcom i przywieziony do Egiptu.  Reuwen stwierdza, że cysterna jest pusta i rozdziera swoje szaty.  Płaszcz Józefa zostaje umoczony we krwi i przyniesiony do Jakuba.  Jakub rozrywa jego ubranie i jest niepocieszony.  Józef trafia do domu Potifara.

Józef śnił o słońcu, księżycu i gwiazdach – tak wysoko, jak tylko można sięgnąć – a kończy w dole, tak nisko, jak tylko można sięgnąć.  Jakub, który śnił o drabinie wznoszącej się do nieba, teraz mówi, że “zapadnie się w świat podziemny w żałobie”.  Jakub zwiódł Izaaka kozią skórą na ramionach; Jakub zostaje oszukany przez płaszcz Józefa zanurzony w koziej krwi.

4 Alija (38:1-30) Jehuda zstępuje.  Ma on 3 synów.  1 syn żeni się z Tamar i umiera, podobnie jak 2.  Zwleka z poślubieniem jej przez 3 syna.  Tamar przebiera się.  Zachodzi w ciążę z Jehudą.  Jehuda każe ją uśmiercić.  Ona wysyła mu identyfikujący go dobytek.  Jehuda przyznaje się.  Ma bliźnięta, Pereca i Zeracha.

Jehuda zstępuje.  Ale kończy się na Zerachu – blasku.  Jehuda ukrył swojego trzeciego syna przed Tamar, tak jak ukrył powrót Józefa do Jakuba poprzez sprzedaż Józefa.  Ale tutaj wziął na siebie pełną odpowiedzialność, podczas gdy tam nie.  Kiedy bracia chcieli zabić Józefa, Reuwen powiedział im, żeby wrzucili go do dołu.  Dobrze, nie zabijajcie go nożem; zabijcie go biernie, z głodu.  Jehuda wstał: nie zabijajmy go, sprzedajmy go.  To z pewnością było lepsze niż zabicie go.  Ale naprawdę powinien był sprzeciwić się bardziej stanowczo i powiedzieć: “Nie pozwolę ci skrzywdzić Józefa.  Zwrócę go Ojcu”.  Tutaj bierze na siebie pełną odpowiedzialność.  Jest to zapowiedź pełnej akceptacji odpowiedzialności, którą pokaże później, gwarantując powrót Benjamina do Jakuba.

5 Alija (39:1-6) Józef schodzi do Egiptu.  Bóg jest z Józefem i odnosi on sukces.  Właściciel Józefa widzi, że Bóg jest z nim i że wszystko, co on robi, Bóg czyni udanym.  Bóg błogosławi dom pana z powodu Józefa; wszystko, co jest jego w jego domu i na polu, Bóg błogosławi.  On daje Józefowi całkowitą kontrolę nad wszystkim, co jest jego.

Mała alija 6 wersetów.  I imię Boga pojawia się 6 razy.  Imię Boga nie pojawiło się w 66 wersetach aż tutaj w parszy (z wyjątkiem śmierci 2 synów Jehudy: “uczynili źle w oczach Boga”).  Jest to bardzo podobne do nieobecności Boga na początku Sefer Szemot, aż w końcu dostrzega On ich nieszczęście. 

Człowiekowi całkiem nieźle samemu udaje się stoczyć w dół – Józef z rąk swoich braci, Jehuda z jego złym traktowaniem Tamar, Żydzi w Egipcie z rąk Paro.  Kiedy sięga dna, pojawia się Bóg.

6 Alija (39:7-23) Żona Potifara czyni miłosne awanse wobec Józefa.  Józef opiera się, bo choć ma całkowitą władzę w domu, byłby to grzech wobec Boga.  Gdy nikogo nie ma w pobliżu, chwyta go.  On ucieka, zostawiając ją trzymającą jego szatę.  Wrabia ona Józefa w to, że do niej podszedł.  Józef zostaje wtrącony do więzienia.  Bóg jest dla niego łaskawy, a strażnik więzienia  daje mu zwierzchnictwo.  Wszystko, co on robi, Bóg czyni udanym.

Zauważ paralele:  Bracia biorą od niego płaszcz Józefa; pani Potifar trzyma szatę Józefa.  Bracia oszukują swojego ojca z płaszczem; Pani Potifar oszukuje swojego męża z płaszczem.  Józef zostaje sprzedany jako niewolnik; Józef trafia do więzienia.

Od marzeń o słońcu, księżycu i gwiazdach, i braciach kłaniających mu się, Józef zszedł do Egiptu, obniżył swój status do niewolnika, a teraz jeszcze raz zszedł do więzienia. 

Dzięki swojemu oporowi wobec pani Potifar, Józef zyskał tytuł Josef Ha-Cadik,  Józef Poczciwy.  Jest sam, w obcym kraju, nie ma nikogo w pobliżu, otrzymuje propozycję, a jednak troszczy się by nie zgrzeszyć w obliczu Boga. 

Siódma Alija (40:1-23) Lokaj i piekarz z Paro zostają uwięzieni.  Józef opiekuje się nimi.  Śnią im się sny.  Józef pyta: opowiedz mi te sny, bo ich wyjaśnienia są przed Bogiem.  Lokaj widział owocującą winorośl, wyciskającą winogrona do kielicha Paro.  Józef mówi: zostaniesz przywrócony jako lokaj.  I, dodaje Józef, pamiętaj o mnie, kiedy znów będzie dobrze i powiedz Paro, że nie zasługuję na to, by tu być.  Piekarz opisuje, że śni mu się chleb na głowie.  Józef mówi: zostaniesz powieszony.  Lokaj zostaje przywrócony.  Piekarz zostaje powieszony.  Lokaj zapomina o Józefie.

Podczas gdy dla nas, czytelników, historia Józefa toczy się szybko, mijają lata.  Dwa lata miną od przywrócenia kamerdynera do momentu, gdy Józef zinterpretuje sen Paro w przyszłym tygodniu.  Miał 17 lat, kiedy bracia go sprzedali.  Teraz ma 28 lat.  Będzie miał 30 lat, kiedy zinterpretuje sen Paro.

A jeśli Józef jest tak dobrym interpretatorem snów – cóż, on sam miał 2 sny.  Co zrobił ze swoimi snami?  Śniło mu się, że snopki pszenicy braci kłaniają mu się.  I sen o władzy, wszyscy mu się kłaniają.  Czy on co jakiś czas rozmyśla nad swoimi snami?  Co tydzień?  Każdego dnia?  Mówi Paro, że posiadanie dwóch snów oznacza, że wkrótce się wydarzą.  On miał 2 sny.  Jego sny nie spełniły się szybko.  Czy on myśli, że one się jeszcze wydarzą?  W końcu, jak szybko jest szybko?  Kilka dni?  Czy 25 lat.

Paraszat Wajece

Paraszat Wajece

Nasza Parasza zaczyna się od ucieczki Jakuba z ziemi Izraela przed morderczymi zamiarami Ezawa, a kończy się jego powrotem do ziemi Izraela.  Odchodząc śni o drabinie sięgającej nieba, a Bóg obiecuje mu, że sprowadzi go z powrotem w pokoju.  Jakub spotyka Rachelę przy studni w Charanie, żeni się z Leą i Rachelą, rodzi się 11 z 12 synów oraz Dina.  Lawan i Jakub kłócą się.  Jakub zarabia na życie hodowlą zwierząt.  Aniołowie witają Jakub po jego powrocie do Izraela.

1. Alija (28, 10-22) Jakow ucieka z ziemi izraelskiej.  Śni mu się: drabina z aniołami, Bóg na szczycie.  Bóg powtarza Jakubowi obietnicę ziemi izraelskiej i licznego potomstwa oraz że będzie chronił Jakuba i przyprowadzi go z powrotem do ziemi Izraela.  Jakub stawia w tym miejscu pomnik i deklaruje, że po swoim bezpiecznym powrocie wróci i uczyni z tego miejsca dom Boga.

Jeden z wielkich snów Tory.  W rzeczywistości, pierwszy sen z nadchodzącej serii snów w Torze takich jak:  Sen Józefa, sen Paro.  W tym śnie Jakub dostaje zapewnienie o Boskiej ochronie.  Ale dlaczego potrzebował tego zapewnienia?  Co mu chodziło po głowie?

Wejdźmy na chwilę w buty, a w zasadzie sandały Jakuba.  On nie zna zakończenia tej historii.  My znamy, ale on nie.  Jest pełen niepewności.  Abraham miał dwójkę dzieci: Iszmaela i Izaaka.  Jedynie, Izaak, kontynuował dziedzictwo Abrahama jako Żyda.  Drugi, Iszmael, został wyrzucony.  Potem Izaak miał dwójkę dzieci, mnie – Jakuba i mojego brata Ezawa.  Może i my będziemy powtarzać ten sam schemat: jeden będzie wewnątrz narodu, a drugi poza narodem.  Kto jest tym wybranym  – ja jestem wewnątrz narodu czy jestem na zewnątrz?  Ukradłem błogosławieństwo przeznaczone dla Ezawa, mojego brata.  Być może moja ucieczka z Izraela jest Boskim znakiem, że ja jestem poza narodem, a Ezaw jest wewnątrz narodu.  Przecież mój ojciec Izaak nigdy nie opuścił tej ziemi.  Czyżbym więc został wygnany z ziemi, wygnany z obietnicy ziemi?  Bóg go uspokaja – dam ci ziemię i sprowadzę cię z powrotem.  Ale we śnie.  Czy sny są realne, czy życzeniowe? 

2. Alija (29, 1-17) Jakub przybywa do Charanu.  Rozmawia z pasterzami przy studni.  Czekają na tłum, który ma usunąć kamień nad studnią.  Pyta Lawana, czy to Rachela, córka Lawana, właśnie nadchodzi.  Jakub usuwa ciężki kamień studni, daje Racheli wodę.  Mówi jej, że jest synem Rywki.  Rachela biegnie powiedzieć o tym ojcu, Lawan biegnie na przywitanie Jakubowi.  Jakub zostaje z nimi przez miesiąc.

Jeśli Jakub szukał znaku, że Bóg jest z nim, to właśnie go otrzymał.  Jest tak wiele podobieństw do Eliezera znajdującego Rywkę przy studni.  Tyle że w odwrotnej kolejności.  Rywka czerpała wodę dla Eliezera i jego wielbłądów; Jakub usuwa kamień i czerpie wodę dla Racheli i jej zwierząt.  Eliezer pyta Rywkę kim jest; Jakub mówi Racheli kim jest.  Rywka pobiegła do domu, do matki; Rachela pobiegła do domu, do ojca.  Eliezer szukał żony dla Izaaka i wracał do Izraela; Jakub szuka rodziny, ale nie wyjeżdża.

3. alija (29:18-30:13) Jakub kocha Rachelę.  W odpowiedzi na pytanie Lawana, jak może wynagrodzić Jakuba, Jakub proponuje, że będzie pracował 7 lat, aby móc poślubić Rachelę.  Po upływie tego czasu, Lawan wyprawia uroczystość.  Oddaje Leę w ręce Jakuba.  Rano Jakub zdaje sobie sprawę tego co zaszło.  Lawan zauważa, że tutaj nie zamieniamy młodszych i starszych.  Jakub żeni się z Rachelą i pracuje jeszcze 7 lat.  Leah ma 4 dzieci:  Reuwena, Szymona, Leviego i Jehudę.  Rachela jest zaniepokojona, gdyż jest bezpłodna.  Daje Jakubowi Bilhę, swoją służącą.  Ona ma Dana i Neftalego.  Zilpah, służąca Lei, ma Gada i Aszera.

Wróćmy do sandałów Jakuba.  Wciąż zastanawia się, czy jest częścią narodu żydowskiego, czy też został odtrącony – czy ten sen o Boskiej ochronie był proroczy, czy tylko życzeniowy?  Zostaje oszukany w nocy, kiedy trudno jest widzieć i poślubia Leę.  Czy jest to znak od Boga niezadowolenia z tego, że Jakub aby otrzymać błogosławieństwo oszukał swojego niewidomego ojca?  Być może jestem odrzucony.  Z drugiej strony, moja droga żona Rachela wydaje się podążać śladami mojej babki Sary; jest bezpłodna i daje mi swoją służącą, abym miał dziecko, tak jak Sara była bezpłodna i dała Hagar Abrahamowi, aby ten miał dziecko.

4. Alija (30:14-27) Reuwen przynosi Lei jaśmin, środek zwiększający płodność.  Rachela prosi o niego, a w zamian Lea płodzi Jeszachara, a potem Zewulona.  Rachela rodzi Josefa.  Jakub prosi Lawana o pozwolenie na powrót do domu.

Urodziło się 11 synów Jakuba i jego córka Dina.  Następnie pojawi się tylko jeden syn z jego ukochanej żony Racheli.  Jeśli wrócimy do Jakuba, to nie wie on, czy ma się stać częścią narodu żydowskiego, czy nie.  Jeszcze jeden przykład może go niepokoić. Mianowicie podczas, gdy  Abraham stał się pierwszym pokoleniem narodu żydowskiego,  jego brat Nachor nie został włączony do narodu i pozostał poza nim.  Pod koniec paraszy Wajera (22:20-14) dowiadujemy się, że Nachor miał 8 synów ze swoją żoną Milką i 4 z konkubiną Reumą. W sumie 12 synów.  A na końcu paraszy Hajej Sarah (25:12-15), dowiadujemy się o dzieciach Iszmaela, tego który przecież pozostaje poza narodem żydowskim.  12 synów.  Hmm, ci, którzy są poza narodem żydowskim, Nachor, brat Abrahama, i Iszmael, brat Izaaka, mieli 12 synów.  Ja mam 11.  Z drugiej strony, wszystkie moje dzieci podążają śladami Abrahama, opuszczając swoją ziemię Charan i udając się do Izraela.  Jak odczytać i rozpoznać te znaki?  Jestem wewnątrz czy na zewnątrz narodu? 

 5 Alija (30:28-31:16) Lawan pyta Jakuba, ile należy mu się za całą pracę, którą wykonał.  Jakub prosi, aby pozwolono mu wybrać i wyhodować pewne zwierzęta jako jego zapłatę.  Jakub zostaje obdarowany żywym inwentarzem.  Synowie Lawana stają się zazdrośni.  Jakub wie, że nadszedł czas, aby odejść.  Starannie wyjaśnia Racheli i Lei, że martwi się, ponieważ Lawan nie był z nim szczery.  I że anioł powiedział mu, że czas wracać do ziemi.  Zgadzają się, że cokolwiek Bóg im powie, muszą to zrobić.

Jakub  dzięki swojej pracy staje się bardzo zamożny.  Być może jest to Boski znak: Abraham był zamożny, Izaak został pobłogosławiony “meah shearim”, 100-krotną obfitością rolnictwa.  Być może jest to Boski znak, że idę w ślady mojego przodka.

6. Alija (31:17-42) Jakub i jego rodzina wyjeżdżają, nie informując o tym Lawana.  Rachela kradnie bożki Lawana.  Lawan rusza w pościg.  Bóg mówi mu, żeby nie krzywdził Jakuba.  Lawan gani Jakuba za jego podstęp i uniemożliwienie pożegnania własnych dzieci.  Gdyby nie to, że Bóg nakazał mu inaczej, jego zdaniem, miał prawo skrzywdzić Jakuba.  Lawan szuka swoich bożków, ale ich nie znajduje.  Jakob ma dość.  Utyskuje na Lawana za jego brak uznania dla całej ciężkiej pracy Jakuba, co wyrażało się zmianą wynagrodzenia.  Ale Bóg widział moją uciążliwą pracę i nagrodził mnie.

I już ostatni raz wchodzimy w buty Jakuba.  Nadal nie jest pewien, czy jest częścią przymierza, czy nie.  Ale w jego uszach rozbrzmiewa kolejna przepowiednia.  Lata wcześniej Abrahamowi powiedziano, że jego dzieci będą w obcej ziemi i będą cierpieć, hebrajskie słowo “eenu”.  Przez 400 lat.  I wrócą z wielkim bogactwem.  Jakub używa tego samego słowa, aby opisać swoją ciężką pracę dla Lawana “Bóg widział moją ciężką pracę – an’ee”.  Być może, jestem tym żydowskim narodem  – zastanawia się Jakub.  Obca ziemia.  Uciemiężony.  Jestem tu 20 lat, długi czas – wydaje się, że 400.  Odchodzę z wielkim bogactwem. 

Jakub widzi w swoim życiu znaki, które wskazują na to, że jest kolejnym ogniwem narodu żydowskiego.  Ale widzi znaki, które mogą świadczyć o tym, że będzie umiejscowiony poza przymierzem i narodem, natomiast Esaw pozostanie w narodzie. Jednakże szala wyraźnie przeważa się na jego korzyść Jakuba.

Siódma alija (31:43-32:3) Lawan i Jaakow rozstają się w ramach ceremonii rozstania.  Znacznik i kamienie są ustawione jako świadectwo, że Lawan nie zbliży się do Jakuba, ani Jakub do Lawana.  Lawan wraca do domu.  Aniołowie spotykają Jakuba, gdy ten wraca do ziemi swoich przodków.

Zerwanie z Lawanem jest całkowite.  Pakty mają różne kształty i rozmiary.  Jeśli będziesz miał kłopoty, przyjdę ci z pomocą.  Albo, otworzymy nasze granice dla handlu.  Albo…  Mur.  Chłodny pokój.  Ty, po swojej stronie.  Ja po mojej.  Jak micwa, by nigdy nie wracać do Egiptu. Lata oszustw, trudów, podejrzeń.  Ten rozdział jest zamknięty.

Aniołowie go pozdrawiają.  Aniołowie są obecni gdy odchodził i gdy powrócił.

Paraszat Wajiszlach

Paraszat Wajiszlach

Jakub, kt?rego spotykamy w tym tygodniu, zdaje si? by? podobny do mnie. Na pocz?tku naszej Parszy widzimy go samotnego, bezsennego ju? od kilku nocy, podczas gdy jego rodzina ?pi, mierz?cego si? ze wszystkimi sprawami, na kt?re nie mia? czasu w ci?gu dnia. Gdy wszystko jest wreszcie przygotowane na jutrzejsze spotkanie, czytamy: ?I zosta? Jakub sam jeden, i pasowa? si? kto? z nim a? do wzej?cia jutrzenki.? Samotny Jakub stawia w nocy czo?a tym samym egzystencjalnym zmaganiom co my wszyscy. Walka z nieznajomym jest jedynym sposobem jaki znalaz?, by poczu? ulg? od dr?cz?cej go niepewno?ci. Zar?wno pow?d walki jak i przeciwnik s? nieznani, co sugeruje, ?e detale te nie by?y wa?ne. Jakub jest sam po?r?d swojej rodziny i dobytku, z dusz? na ramieniu czeka na to, co wydarzy si?, gdy jutro wstanie s?o?ce. Jest niesprawny duchowo, intelektualnie i emocjonalnie, B!g wi?c przysy?a mu wyzwanie ze sfery fizycznej. Zaj?ty ca?? noc, jest w stanie przekroczy? sw?j emocjonalny parali?. Jakub mia? wystarczaj?co du?o problem?w, gdy B!g zes?a? mu przeciwnika do walki, ostatecznie jednak to dodanie wyzwania, a nie jego redukcja, da?o mu mo?liwo?? posuni?cia si? naprz?d.

Szabat Szalom!

Z mi?o?ci?,

Yehoshua

t?um. Jojo Wrze?niowska

Paraszat Wajeszew – Dwa sny

Paraszat Wajeszew – Dwa sny

M?j dziadek, rabin Joseph Baumol, zauwa?y? kiedy?, ?e Tora ca?kiem wyrazi?cie przedstawia a? dwa sny J?zefa; jeden sen o przyw?dztwie nie by? wystarczaj?cy. Dlaczego nie? Czym r??ni si? przes?anie p?yn?ce ze snu z gwiazdami, od snu z wi?zkami pszenicy? Wyja?ni?, ?e do?wiadczenie J?zefa by?o typowe dla jego przodk?w, zar?wno dla jego ojca, jak i dziadka.

B?g nawiedzi? Abrahama zar?wno w wymiarze duchowym, jak i praktycznym. Przekaza? Abrahamowi zar?wno przes?anie materialnego b?ogos?awie?stwa, jak i historycznego proroctwa. Izaak tak?e otrzyma? b?ogos?awie?stwo i obietnic? ci?g?o?ci jako ogniwo w ?a?cuchu wielkiego narodu oraz materialn? obietnic? posiadania stu miar ziemi.

Ale co najwa?niejsze, Jakub ?ni? dwa razy: za pierwszym razem zjawia?y si? anio?y a za drugim mowa jest o owcach. Przes?anie jakie otrzyma? Jakub nie mog?oby by? bardziej wyraziste – masz dwie misje, dwa cele, dwie sfery, w kt?rych mo?esz s?u?y? Bogu i ulepsza? ludzko??: sfera duchowa i materialna.

Read more