Stoi tam w milczeniu, zamy?leniu, jak wartownik pilnuj?cy swojego stanowiska, ukazuj?c swoj? si?? podkre?la tragiczny sens historii i wywo?uje nasze najg??bsze t?sknoty zwi?zane z ?ydowskim losem.
To najbardziej znane miejsce w ca?ej Jerozolimie, jest symbolem, kt?ry g??boko rezonuje w sercu wszystkich tych, kt?rzy czuj? ciep?o jego dotyku.
Rzeczywi?cie, tym z nas, kt?rzy urodzili si? po niezwyk?ych wydarzeniach wojny sze?ciodniowej w 1967 roku, trudno jest wyobrazi? sobie czas, gdy ?ciana P?aczu by?a skalana, niedost?pna i marnia?a pod obcym panowaniem.
Odwiedzamy j?, gdy chcemy, mo?emy zmawia? ka?d? modlitw? i pochwa?? lub wyla? tyle ?ez, ile nasze serce zapragnie.
Niemniej jednak, by?o to zaledwie 48 lat temu, w dniu 28 dnia hebrajskiego miesi?ca Ijar, gdy ten staro?ytny relikt okresu ?wi?tyni wr?ci? do naszych r?k. To wydarzenie upami?tniamy ka?dego roku jako Jom Jeruszalaim (Dzie? Jerozolimy).
Ale na ile tak naprawd? doceniamy i piel?gnujemy t? ?cian? ?wi?tyni? Obawiam si? zada? to pytanie, czy przypadkiem nie zapominamy j? ceni??
Oczywi?cie, Wzg?rze ?wi?tynne, kt?re znajduje si? powy?ej muru, to nasze naj?wi?tsze z naj?wi?tszych ?wi?tych miejsc i przewy?sza swym znaczeniem sam? ?cian?. I musimy d??y? do dnia, gdy b?dziemy naprawd? swobodnie mogli wchodzi? tam, wolni od politycznych ogranicze?.
Ale czy przypadkiem nasza ca?kowita wolno??, przy korzystaniu z miejsca pod ?cian? P?aczu nie sprowadzi?a nas do tego, ?e zatracili?my poczucie cudu zwi?zanego z tym wyj?tkowym miejscem?
Przemy?lcie podany tu midrasz z Bamidbar Raba (11: 2), w kt?rym to M?drcy, w oparciu o werset w Pie?ni nad Pie?niami, twierdz?, ?e “zachodnia ?ciana ?wi?tyni nigdy nie zostanie zniszczona”.
?mia?o?? tych s??w zapiera dech w piersiach. W szczycie najwi?kszych cierpie? naszego narodu na wygnaniu wiele wiek?w temu, gdy byli?my niszczeni, prze?ladowani i ?cigani jak ?aden inny nar?d ani przedtem ani potem, kto? ?mia?by sugerowa?, ?e jeden z wielu pogromc?w Jerozolimy zostawi w spokoju t? ?cian??
Ale przecie? tu jest i stoi wyprostowana w ca?ej swej okaza?o?ci, na przek?r historii, upokorzeniom i braku szans. Jest materialnym ?wiadectwem spe?nienia obietnic Boga danych naszym przodkom tak dawno temu.
Ale jak cz?sto odwiedzamy t? ?cian? p?aczu? Kiedy ostatni raz dotykali?cie tych kamieni lub pochylili?cie g?owy lub oparli?cie si? o ni? w bezg?o?nym poszukiwaniu duchowego wsparcia?
Oczywi?cie niekt?rzy regularnie odbywaj? pielgrzymk? pod ?cian? p_?aczu a tak?e s? Ci, kt?rzy id? tam, gdy n?kaj? ich troski.
Ale te? zbyt wielu z nas nie stawi?o si? przy ?cianie ca?e lata lub nawet dekady oraz i tacy, kt?rzy nigdy jeszcze nie ujrzeli ?ciany P?aczu.
To musi si? zmieni?. Zw?aszcza teraz, gdy istniej? naciski na pa?stwo ?ydowskie, by podzieli? Jerozolim?.
W zwi?zku z tym, my?l?, ?e nadszed? czas aby ka?dy ?yd, ka?dy z nas, kto kocha swoj? Jerozolim? i ceni jej jedno??, zobowi?za? si?, aby odwiedza? Zachodni? ?cian?, co najmniej raz w roku. Nie pozw?l, na to by min??o 12 miesi?cy, a ty nie mia?e? czasu aby przyj?? na Stare Miasto w Jerozolimie by stan?? przy ?cianie _P__?aczu.
Wystarczy wyobrazi? sobie ile nasi przodkowie ze wszystkich poprzednich pokole? daliby za to, by m?c zobaczy? ?cian? P?aczu cho? przez chwil?. Jak to mo?liwe, ?e mogliby?my nie skorzysta? z tej okazji by po prostu tam pojecha?, aby tam si? znale??, aby pokaza? ?cianie P?aczu i B-gu oraz ca?ej ludzko?ci, ?e to miejsce jest nasze i nigdy go nie oddamy w cudze r?ce?
Pytanie: Czy kiedykolwiek zastanawiali?cie si?, co trzyma ?cian? P?aczu razem i co scala te majestatyczne kamienie?
Nie ma cementu ani kleju, nic nie wskazuje na to, by mia?y utrzyma? si? razem w tym miejscu. Jaka tajemnica si? za tym kryje, co je scala?
Nie?yj?cy ju? dzisiaj Rabin Dov Perla, rabin ?ciany P?aczu, zada? sobie to pytanie i kiedy? wspomnia? do postronnych odwiedzaj?cych:”To ci?nienie! Ci?nienie ci??kich kamieni jednego na drugim – to jest sekret, kt?ry trzyma je razem w pozycji pionowej; podobnie jak ?yd?w”!
“Im bardziej inne narody nas uciska?y” – kontynuowa?: “im wi?cej nacisk?w zewn?trznych na nas wp?ywa?o, tym bardziej byli?my zjednoczeni w swoich celach. To jest to, co utrzyma__?o ?cian? P?aczu, i to jest te? sekret przetrwania naszego narodu.”
W Jom Jeruszalaim w 1967 roku, Jerozolima zosta?a zjednoczona, a wraz z ni? zjednoczone zosta?o serce naszego narodu, ?r?d?o naszego ducha wsp?lnoty.
Wi?c zobowi??my si? dzi? ponownie do tego poczucia jedno?ci, odwiedzajmy ?cian? P?aczu co roku i nigdy wi?cej jej nie opu??my. Przyrzecz to sobie teraz, i dotrzymaj swojej obietnicy. ?ciana p?aczu oraz ten, Kt?ry czuwa ponad ni?, czekaj?.