Punktem kulminacyjnym naszej Parszy jest spotkanie dw?ch braci, Jakuba i Esawa, po dwudziestu latach. Jakub wysy?a pos?a?c?w, by powiadomili Esawa, ?e wraca. Informuj? go, ?e brat jedzie w jego stron? z czterystu m??czyznami. Nasi m?drcy spieraj? si?, czy by?o to czterystu genera??w, ka?dy ze swoim wojskiem, czy stra? honorowa powo?ana z okazji tego historycznego spotkania. Jasne jest, ?e Esaw nie przyprowadzi? na spotkanie z bratem swojej rodziny.
Jakub spotyka brata z ca?? swoj? rodzin?. Pokazuje w ten spos?b jak ci??ko pracowa?, by odbudowa? to wszystko, co wsp?lnie stracili, to wszystko, co zniszczy?. Esaw spotyka Jakuba bez swojej rodziny, m?wi?c: nic ode mnie nie wzi??e?, niczego nie zniszczy?e?, bo ja nigdy nie by?em cz??ci? rodziny; nienawidz? ci? nie dlatego, ?e zabra?e? mi moj? rodzin?, ale przede wszystkim dlatego, ?e mnie w niej uwi?zi?e?.
Nie ma nic bardziej ?wi?tego ni? ?ydowska rodzina, dlatego Tora opowiada nam w?a?nie o nich, o ?ydowskich rodzinach. Tragedi? Esawa nie jest jego ??dza w?adzy, ale pogarda dla rodziny.
Szabat Szalom!
Z mi?o?ci?,
R. Yehoshua Ellis