Nasza Parasza zaczyna się od ucieczki Jakuba z ziemi Izraela przed morderczymi zamiarami Ezawa, a kończy się jego powrotem do ziemi Izraela. Odchodząc śni o drabinie sięgającej nieba, a Bóg obiecuje mu, że sprowadzi go z powrotem w pokoju. Jakub spotyka Rachelę przy studni w Charanie, żeni się z Leą i Rachelą, rodzi się 11 z 12 synów oraz Dina. Lawan i Jakub kłócą się. Jakub zarabia na życie hodowlą zwierząt. Aniołowie witają Jakub po jego powrocie do Izraela.
1. Alija (28, 10-22) Jakow ucieka z ziemi izraelskiej. Śni mu się: drabina z aniołami, Bóg na szczycie. Bóg powtarza Jakubowi obietnicę ziemi izraelskiej i licznego potomstwa oraz że będzie chronił Jakuba i przyprowadzi go z powrotem do ziemi Izraela. Jakub stawia w tym miejscu pomnik i deklaruje, że po swoim bezpiecznym powrocie wróci i uczyni z tego miejsca dom Boga.
Jeden z wielkich snów Tory. W rzeczywistości, pierwszy sen z nadchodzącej serii snów w Torze takich jak: Sen Józefa, sen Paro. W tym śnie Jakub dostaje zapewnienie o Boskiej ochronie. Ale dlaczego potrzebował tego zapewnienia? Co mu chodziło po głowie?
Wejdźmy na chwilę w buty, a w zasadzie sandały Jakuba. On nie zna zakończenia tej historii. My znamy, ale on nie. Jest pełen niepewności. Abraham miał dwójkę dzieci: Iszmaela i Izaaka. Jedynie, Izaak, kontynuował dziedzictwo Abrahama jako Żyda. Drugi, Iszmael, został wyrzucony. Potem Izaak miał dwójkę dzieci, mnie – Jakuba i mojego brata Ezawa. Może i my będziemy powtarzać ten sam schemat: jeden będzie wewnątrz narodu, a drugi poza narodem. Kto jest tym wybranym – ja jestem wewnątrz narodu czy jestem na zewnątrz? Ukradłem błogosławieństwo przeznaczone dla Ezawa, mojego brata. Być może moja ucieczka z Izraela jest Boskim znakiem, że ja jestem poza narodem, a Ezaw jest wewnątrz narodu. Przecież mój ojciec Izaak nigdy nie opuścił tej ziemi. Czyżbym więc został wygnany z ziemi, wygnany z obietnicy ziemi? Bóg go uspokaja – dam ci ziemię i sprowadzę cię z powrotem. Ale we śnie. Czy sny są realne, czy życzeniowe?
2. Alija (29, 1-17) Jakub przybywa do Charanu. Rozmawia z pasterzami przy studni. Czekają na tłum, który ma usunąć kamień nad studnią. Pyta Lawana, czy to Rachela, córka Lawana, właśnie nadchodzi. Jakub usuwa ciężki kamień studni, daje Racheli wodę. Mówi jej, że jest synem Rywki. Rachela biegnie powiedzieć o tym ojcu, Lawan biegnie na przywitanie Jakubowi. Jakub zostaje z nimi przez miesiąc.
Jeśli Jakub szukał znaku, że Bóg jest z nim, to właśnie go otrzymał. Jest tak wiele podobieństw do Eliezera znajdującego Rywkę przy studni. Tyle że w odwrotnej kolejności. Rywka czerpała wodę dla Eliezera i jego wielbłądów; Jakub usuwa kamień i czerpie wodę dla Racheli i jej zwierząt. Eliezer pyta Rywkę kim jest; Jakub mówi Racheli kim jest. Rywka pobiegła do domu, do matki; Rachela pobiegła do domu, do ojca. Eliezer szukał żony dla Izaaka i wracał do Izraela; Jakub szuka rodziny, ale nie wyjeżdża.
3. alija (29:18-30:13) Jakub kocha Rachelę. W odpowiedzi na pytanie Lawana, jak może wynagrodzić Jakuba, Jakub proponuje, że będzie pracował 7 lat, aby móc poślubić Rachelę. Po upływie tego czasu, Lawan wyprawia uroczystość. Oddaje Leę w ręce Jakuba. Rano Jakub zdaje sobie sprawę tego co zaszło. Lawan zauważa, że tutaj nie zamieniamy młodszych i starszych. Jakub żeni się z Rachelą i pracuje jeszcze 7 lat. Leah ma 4 dzieci: Reuwena, Szymona, Leviego i Jehudę. Rachela jest zaniepokojona, gdyż jest bezpłodna. Daje Jakubowi Bilhę, swoją służącą. Ona ma Dana i Neftalego. Zilpah, służąca Lei, ma Gada i Aszera.
Wróćmy do sandałów Jakuba. Wciąż zastanawia się, czy jest częścią narodu żydowskiego, czy też został odtrącony – czy ten sen o Boskiej ochronie był proroczy, czy tylko życzeniowy? Zostaje oszukany w nocy, kiedy trudno jest widzieć i poślubia Leę. Czy jest to znak od Boga niezadowolenia z tego, że Jakub aby otrzymać błogosławieństwo oszukał swojego niewidomego ojca? Być może jestem odrzucony. Z drugiej strony, moja droga żona Rachela wydaje się podążać śladami mojej babki Sary; jest bezpłodna i daje mi swoją służącą, abym miał dziecko, tak jak Sara była bezpłodna i dała Hagar Abrahamowi, aby ten miał dziecko.
4. Alija (30:14-27) Reuwen przynosi Lei jaśmin, środek zwiększający płodność. Rachela prosi o niego, a w zamian Lea płodzi Jeszachara, a potem Zewulona. Rachela rodzi Josefa. Jakub prosi Lawana o pozwolenie na powrót do domu.
Urodziło się 11 synów Jakuba i jego córka Dina. Następnie pojawi się tylko jeden syn z jego ukochanej żony Racheli. Jeśli wrócimy do Jakuba, to nie wie on, czy ma się stać częścią narodu żydowskiego, czy nie. Jeszcze jeden przykład może go niepokoić. Mianowicie podczas, gdy Abraham stał się pierwszym pokoleniem narodu żydowskiego, jego brat Nachor nie został włączony do narodu i pozostał poza nim. Pod koniec paraszy Wajera (22:20-14) dowiadujemy się, że Nachor miał 8 synów ze swoją żoną Milką i 4 z konkubiną Reumą. W sumie 12 synów. A na końcu paraszy Hajej Sarah (25:12-15), dowiadujemy się o dzieciach Iszmaela, tego który przecież pozostaje poza narodem żydowskim. 12 synów. Hmm, ci, którzy są poza narodem żydowskim, Nachor, brat Abrahama, i Iszmael, brat Izaaka, mieli 12 synów. Ja mam 11. Z drugiej strony, wszystkie moje dzieci podążają śladami Abrahama, opuszczając swoją ziemię Charan i udając się do Izraela. Jak odczytać i rozpoznać te znaki? Jestem wewnątrz czy na zewnątrz narodu?
5 Alija (30:28-31:16) Lawan pyta Jakuba, ile należy mu się za całą pracę, którą wykonał. Jakub prosi, aby pozwolono mu wybrać i wyhodować pewne zwierzęta jako jego zapłatę. Jakub zostaje obdarowany żywym inwentarzem. Synowie Lawana stają się zazdrośni. Jakub wie, że nadszedł czas, aby odejść. Starannie wyjaśnia Racheli i Lei, że martwi się, ponieważ Lawan nie był z nim szczery. I że anioł powiedział mu, że czas wracać do ziemi. Zgadzają się, że cokolwiek Bóg im powie, muszą to zrobić.
Jakub dzięki swojej pracy staje się bardzo zamożny. Być może jest to Boski znak: Abraham był zamożny, Izaak został pobłogosławiony “meah shearim”, 100-krotną obfitością rolnictwa. Być może jest to Boski znak, że idę w ślady mojego przodka.
6. Alija (31:17-42) Jakub i jego rodzina wyjeżdżają, nie informując o tym Lawana. Rachela kradnie bożki Lawana. Lawan rusza w pościg. Bóg mówi mu, żeby nie krzywdził Jakuba. Lawan gani Jakuba za jego podstęp i uniemożliwienie pożegnania własnych dzieci. Gdyby nie to, że Bóg nakazał mu inaczej, jego zdaniem, miał prawo skrzywdzić Jakuba. Lawan szuka swoich bożków, ale ich nie znajduje. Jakob ma dość. Utyskuje na Lawana za jego brak uznania dla całej ciężkiej pracy Jakuba, co wyrażało się zmianą wynagrodzenia. Ale Bóg widział moją uciążliwą pracę i nagrodził mnie.
I już ostatni raz wchodzimy w buty Jakuba. Nadal nie jest pewien, czy jest częścią przymierza, czy nie. Ale w jego uszach rozbrzmiewa kolejna przepowiednia. Lata wcześniej Abrahamowi powiedziano, że jego dzieci będą w obcej ziemi i będą cierpieć, hebrajskie słowo “eenu”. Przez 400 lat. I wrócą z wielkim bogactwem. Jakub używa tego samego słowa, aby opisać swoją ciężką pracę dla Lawana “Bóg widział moją ciężką pracę – an’ee”. Być może, jestem tym żydowskim narodem – zastanawia się Jakub. Obca ziemia. Uciemiężony. Jestem tu 20 lat, długi czas – wydaje się, że 400. Odchodzę z wielkim bogactwem.
Jakub widzi w swoim życiu znaki, które wskazują na to, że jest kolejnym ogniwem narodu żydowskiego. Ale widzi znaki, które mogą świadczyć o tym, że będzie umiejscowiony poza przymierzem i narodem, natomiast Esaw pozostanie w narodzie. Jednakże szala wyraźnie przeważa się na jego korzyść Jakuba.
Siódma alija (31:43-32:3) Lawan i Jaakow rozstają się w ramach ceremonii rozstania. Znacznik i kamienie są ustawione jako świadectwo, że Lawan nie zbliży się do Jakuba, ani Jakub do Lawana. Lawan wraca do domu. Aniołowie spotykają Jakuba, gdy ten wraca do ziemi swoich przodków.
Zerwanie z Lawanem jest całkowite. Pakty mają różne kształty i rozmiary. Jeśli będziesz miał kłopoty, przyjdę ci z pomocą. Albo, otworzymy nasze granice dla handlu. Albo… Mur. Chłodny pokój. Ty, po swojej stronie. Ja po mojej. Jak micwa, by nigdy nie wracać do Egiptu. Lata oszustw, trudów, podejrzeń. Ten rozdział jest zamknięty.
Aniołowie go pozdrawiają. Aniołowie są obecni gdy odchodził i gdy powrócił.