Pesach 2022

Pesach zbliża się z zawrotną prędkością i bez względu na to, jak ciężko pracujemy, by się przygotować, nie jesteśmy gotowi. Zawsze tak właśnie jest – nigdy nie jesteśmy gotowi na wolność, bo gdybyśmy byli, wtedy nie byłaby to wolność. W tym roku mamy dodatkowe wyzwanie i pilną konieczność. Wyzwanie polega na tym, że po raz pierwszy od dwóch lat nie jesteśmy bezpośrednio zagrożeni skutkami Covid-19. Po raz pierwszy od dwudziestu czterech miesięcy mamy wspólny Seder. Zapomnieliśmy, jak to jest zamieszkiwać świat bez ograniczeń, a ten, do którego wracamy, jest inny niż ten, który opuściliśmy dwa lata temu. Pilna konieczność Sederu to obchodzenie święta wolności w świecie, gdzie siły nie-wolności są potężniejsze niż jakiekolwiek, które mamy w pamięci. Pamiętam zimną wojnę, napisałem list do prezydenta Reagana, z prośbą o podanie daty trzeciej wojny światowej. Ale to, co dzieje się teraz ma zupełnie inny ciężar gatunkowy. Teraz bardziej niż kiedykolwiek musimy pamiętać, że wolność nie jest celem do osiągnięcia, ale stanem egzystencji, który wymaga nieustannej walki. Wczorajsza wolność informuje mnie jedynie o możliwości bycia wolnym dzisiaj. W tym roku, w noc sederową, musimy ponownie poświęcić się zagmatwanemu procesowi osobistej wolności i skierować naszą energię na wolność innych.

Szabat Szalom i Chag Kaszer v’Sameach!

Z miłością,

Yehoshua