Paraszat Chukat

Paraszat Chukat

W Parszy w tym tygodniu najdłużej służący Izraelowi przywódca dowiaduje się, że jego czas zbliża się ku końcowi i informuje go tym nie kto inny, a sam B!g. W rzeczywistości cała polityczna dynastia dzieci Amrama: Miriam, Aaron i Mojżesz dostają w tym tygodniu wypowiedzenie. Choć pozostawili niezatarty ślad w żydowskiej historii, nigdy więcej potomek ich klanu nie będzie przewodził narodowi. Cóż za straszną rzecz uczynił Mojżesz, że odebrana mu została możliwość wprowadzenia Narodu Izraela do Ziemi Izraela? Wszyscy dobrze znamy odpowiedź na to pytanie: uderzył w skałę. Bóg powiedział mu, że ma porozmawiać ze skałą, by wypłynęła z niej woda. Zamiast tego uderza w nią. Naprawdę, to wszystko? Tak, Mojżesz miał przemówić do skały, a zamiast tego uderza w nią i dlatego właśnie umrze na pustyni i nie dotrze do Ziemi Obiecanej.

Pomiędzy końcem ostatniej Parszy, a historią zawartą w obecnej, mija czterdzieści lat. Oto nowe pokolenie Izraelitów, poprzednie wymarło na przestrzeni ostatnich czterdziestu lat. Co robi nowe pokolenie? Narzeka na brak wody i pyta Mojżesza, dlaczego sprowadził ich na pewną śmierć na pustyni, tak jak działo się to z ich rodzicami czterdzieści lat temu. B!g każe Mojżeszowi zgromadzić Naród Izraela i przed całym narodem przemówić do skały, z której wypłynie woda. Zamiast mówić, Mojżesz uderza w skałę, dokładnie tak, jak czterdzieści lat wcześniej. Jaki to problem? Mamy nowe pokolenie, ale ludzie zachowują się wobec Mojżesza tak samo, jak poprzednie. I odpowiedź Mojżesza jest taka sama. B!g mówi tutaj: „Mosze! Jesteś wspaniałym facetem, najlepszym tak naprawdę, ale znamy tę grę, graliśmy w nią już wcześniej. Choć ludzie nie zmienili swojego nastawienia, twoja reakcja również nie uległa zmianie. A potrzebujemy zmiany! Wiem, że nie znajdę nikogo lepszego od ciebie, ale uderzyłeś w skałę, wpadłeś w ten sam schemat, przez który utknęliśmy na pustyni czterdzieści lat temu. Najwyższy czas na zmianę.” Czy Mojżesz zgrzeszył uderzając w skałę? Nie! Ale jeśli ludzie nie zamierzali się zmienić, to musiał zmienić się przywódca, a Mojżesz pokazał, że nie był w stanie tego zrobić.

Szabat Szalom!

Z miłością,

Yehoshua

Krypto-Żyd odkrywa swoje dziedzictwo

Krypto-Żyd odkrywa swoje dziedzictwo

Zawsze wiedziałem, że moja rodzina ma żydowskie korzenie. Powiedział mi o tym mój dziadek, jeden z niewielu pozostałych Żydów w Portugalii. Mieszkał w regionie Detrás das Montanhas w Belmonte. Dzięki temu nasza rodzina podtrzymywała tradycje i powtarzała znane opowieści – zwyczaje krypto-Żydów, którzy pozostali na Półwyspie Iberyjskim. Wszystko, co zostało mi przekazane, zostało również potwierdzone testem DNA, który prześledził moje żydowskie dziedzictwo genetyczne. Testy pokazały mi, że nie tylko zeznania mojego dziadka były prawdziwe, ale odkryłam poza bezpośrednim sefardyjskim rodowodem mojej mamy, że mam także żydowskie korzenie ze strony ojca.

To był dobry punkt wyjścia do powrotu do moich żydowskich korzeni. Jednak nie tylko z powodu poszukiwania dziedzictwa moich przodków podjąłem decyzję o przyjeździe do Izraela, a później o rozpoczęciu procesu wspomaganego przez Shavei Israel. Bycie Żydem to coś więcej niż szukanie tożsamości, to zrozumienie, że twoja dusza jest połączona z ludźmi i ich B-giem i że nie ma innego miejsca na świecie, do którego pasujesz, jeśli nie jako Żyd, żyjący życiem Tory. Na szczęście w Izraelu udało mi się rozpocząć proces, za którym tęskniłem. Jestem tu od dwóch i pół roku, a w 2020 oficjalnie rozpocząłem swój formalny proces konwersji na judaizm poprzez program konwersji Machon Milton (wspólny program z Shavei Israel i RCA).

Przez cały czas byłem pod opieką organizacji, która do ostatniego dnia pomagała w całej biurokracji. Naprawdę wierzę, że wszyscy zaangażowani w ten projekt są jak partnerzy z B-giem, boskimi współwysłannikami, którzy urzeczywistniają słowa proroków – potomków Abrahama pochodzących z czterech stron świata i ponownie łączących się z narodem żydowskim i Ziemią Obiecaną Izraela.
Jestem pełen radości i mam nadzieję, że będę żył pełnym życiem Tory i micwot jako część narodu żydowskiego.

Icchak De Oliveira, Brazylia => Izrael 2020

Osobista historia Bnei Menasze: rodzina Misao

Osobista historia Bnei Menasze: rodzina Misao

Batya Misao, lat 43, z Manipur w północno-wschodnich Indiach, odkąd tylko pamiętała, marzyła o zrobieniu aliji do Izraela. Kiedy wyszła za Samuela i założyła rodzinę, marzenie nabrało większych rozmiarów. Powiększyło się o czwórkę dzieci, 12-letnią Ellan; 9-letnią Leę, Zohara lat,5 i Nurie w wieku 3 lat. Niestety piękny sen o przyszłości zamienił się w koszmar, kiedy mąż Batyi, Samuel, zginął w zeszłym roku w tragicznym wypadku samochodowym. 

Od tego czasu Batya zdołała poskładać kawałki swojego życia. Jako samotna mama, zawsze z pozytywnym nastawieniem, wciąż czekała na dzień, w którym będzie mogła sprowadzić swoją rodzinę do Izraela. Jej marzenie o powrocie do Syjonu nie zgasło. Pojawiła się dodatkowo potrzeba niesienia pamięć o swoim mężu w Ziemi Obiecanej.

Wreszcie, w środku kryzysu koronawirusowego w Indiach, dzięki wsparciu Shavei Israel miało się wydarzyć to na co czekała! Niestety rodzina nie była w stanie uniknąć wirusa, który praktycznie oblegał Indie. Wszyscy musieli przejść kwarantannę, ponownie opóźniając aliję. Teraz znowu są w zawieszeniu. Minie jeszcze nieokreślony czas zanim wyruszą w podróż, na którą czekali tak długo!

Rząd zatwierdził aliję 546 członków społeczności Bnei Menasze

Rząd zatwierdził aliję 546 członków społeczności Bnei Menasze

Rząd przyjął propozycję ministra ds. Imigracji i absorpcji, aby sprowadzić do Izraela społeczność Bnei Menasze i wesprzeć ich aliję. Minister i poseł Pnina Tamano-Shata oświadczyła: „Zatwierdzenie tej decyzji przez rząd oznacza natychmiastowe zarządzenie”. Imigranci mają przejść 3-miesięczny proces absorpcji, a następnie przenieść się do stałego miejsca zamieszkania w Nof HaGalil w północnym Izraelu. Jest to najbezpieczniejsza obecnie droga w kontekście rozprzestrzeniania się coronawirusa w Indiach i pogarszającej się sytuacji chorobowej w regionie oraz w świetle starań minister ds. alija 548 imigrantów z północno-wschodnich Indii.

Jak pamiętacie, pierwsza grupa około 250 imigrantów Bnei Menasze przybyła do Izraela w grudniu 2020 r., Dzisiaj kolejnych 548 Bnei Menasze, po zatwierdzeniu przez Naczelny Rabinat, będzie mogło przybyć do Izraela i rozpocząć nowy rozdział swojego życia na Ziemi Obiecanej.

Minister aliji i absorpcji, Pnina Tamano-Shata powiedziała jakiś czas temu: „Dziś, w przeddzień Dnia Jerozolimy, miałam zaszczyt podjąć kolejną ważną decyzję w rządzie dotyczącą sprowadzenia kolejnej grupy imigrantów do Izraela. Dzisiejsza decyzja zakończy bolesne oczekiwanie na imigrantów z północno-wschodnich Indii, sprowadzi ich do Izraela zgodnie z prawem i przyniesie ponowne zjednoczenie rodzin, które są od wielu lat w separacji. Nie mogę się doczekać spotkania z imigrantami na lotnisku Ben Guriona w drodze do ich nowego domu w Izraelu, które nastąpi już wkrótce ”.

Minister finansów Israel Katz, który pomógł uchwalić rezolucję dodał: „Tuż przed Dniem Jerozolimy rząd izraelski może zatwierdzić imigrację z Indii 548 członków społeczności Bnei Menasze, którzy z pokolenia na pokolenie wypowiadali słowa modlitwy „ Następny rok w odbudowanej Jerozolimie” i trzymali się z nadzieją tego ideału, dopóki nie został zrealizowany. Błogosławię ten dzień i jestem dumny z ważnej decyzji, którą podjąłem wraz z Ministrem Aliyá i Absorpcji Pniną Tamano-Shatą oraz Burmistrzem Nof Hagalil Ronen Plot ”.

Decyzję wspierał Minister Finansów i jego kancelaria oraz Urząd ds. Ludności i Imigracji Ministerstwa Spraw Wewnętrznych. Po raz pierwszy Agencja Żydowska weźmie również udział, wraz z organizacją Shavei Israel, w sprowadzaniu imigrantów do Izraela. Oczekuje się, że imigranci przejdą 3-miesięczny proces absorpcji, a następnie przeniosą się do stałego miejsca zamieszkania w Nof HaGalil.

Paraszat Bo

Paraszat Bo

W tym tygodniu czytamy, ?e tu? przed tym, jak B!g m?wi Moj?eszowi, by opowiedzia? faraonowi o dziesi?tej i ostatniej pladze, wyja?nia, ?e po zabiciu pierworodnego Faraon ode?le Dzieci Izraela. J?zyk jest mocny i nie do ko?ca czytelny. S?owa ?odes?a?? i ?rozw?d / eksmisja? padaj? wi?cej ni? raz. Pojawia si? te? ciekawe s?owo ???. Komentatorzy proponuj? wiele t?umacze? i wyja?nie? dotycz?cych tych trzech liter. Najprostsze, kt?re przychodzi mi do g?owy (a kt?rego ?aden z komentator?w nawet nie wskazuje, co budzi w?tpliwo?ci je?li chodzi o moje umiej?tno?ci j?zykowe) to oblubienica. ?adnie komponuje si? ze s?owem ??, kt?re oznacza rozw?d. Razem tworz? pot??n? metafor?. Faraon i Egipt ode?l? nas niczym rozwiedzion? oblubienic?. Co to znaczy? J?zyk tu jest specyficzny, to nie ?ona jest rozwiedziona, ale raczej panna m?oda. Dzieci Izraela s? oblubienic?, Egipt jest panem m?odym i rozwiedzie si? z nami po zar?czynach, ale przed ?lubem.??

Przez dziewi?? ostatnich miesi?cy Egipcjanie zalewani s? plagami i jednocze?nie wzrasta w spo?ecze?stwie egipskim pozycja Dzieci Izraela. Midrasz m?wi, ?e nasz status niewolnik?w zacz?? si? zmienia? wraz z plagami, gdy si?gn?li?my ciemno?ci, byli?my ju? na tym samym poziomie, co wi?kszo?? egipskiego spo?ecze?stwa. Dlaczego wi?c mieliby?my chcie? wyjecha?? Znamy j?zyk, kultur? i ?yjemy tu od pokole?. Teraz, kiedy nie jeste?my ju? niewolnikami, Egipt wygl?da na dobre miejsce, by si? osiedli?. Jeste?my u progu zjednoczenia z egipskim spo?ecze?stwem. ?lub ju? wkr?tce si? odb?dzie. I wtedy B!g zsy?a ostatni? plag? i obiecuje Moj?eszowi, ?e po niej Dzieci Izraela zostan? z Egiptu wygnane.

W tej Parszy Dzieci Izraela zdobywaj? w ko?cu wolno??. Bycie wolnym nie jest ?atwe, dla wielu nawet nie jest po??dane; nie jest to co?, czego chcia?y Dzieci Izraela. Oczywi?cie nie chcia?y by? niewolnikami, ale nie pragn??y te? wolno?ci. Problem w tym, ?e nie ma czego? pomi?dzy. Jedynym sposobem, w jaki B!g m?g? nas przekona? do wolno?ci by? Egipt, kt?ry nie dawa? nam ?adnego innego wyboru. Paradoks wolno?ci – masz j? tylko wtedy, gdy inni sprawi?, ?e j? zaakceptujesz.

Szabat Szalom!

Z mi?o?ci?,

Yehoshua